meg, bikini chodakowskiej, czy coś innego? nie przejmuj się kondycją, szybko poczujesz różnicę, ja jak wiosną zaczynam biegać, to umieram po 4 km, a po miesiącu już te 10 jestem w stanie przebiec bez umarcia
ja dzisiaj trochę wymiękłam i samych ćwiczeń (bez rozgrzewki i rozciągania) też tylko 20 min zrobiłam, za bardzo mnie mąż z córką denerwowali i stwierdziłam, że tylko się wkurzam na tej macie i to nie ma sensu. Muszę sobie jakąś inną porę wymyślić.
w ogóle poza tematem, to moja A. mnie po prostu wyprowadza z równowagi za każdym razem... "mamo ale ona wyżej tę nogę podnosi", "mamo za wolno to robisz, zobacz jak ma być szybko"... bez komentarza...