Pokój dziecka

[Ruby]

Suerte, swietny! I ani troche nie jest zagracony!

[Suerte]

Piękny i zgadzam się z Necią, ile wolnej podłogi
A korzystają w ogóle z tego pokoju? L odkąd M się urodził i śpimy wszyscy razem, to weszła do swojego może z 5 razy bawić się też woli teraz z nami w salonie.

tak, tym bardziej, że my właśnie w nim śpimy na podłodze

[nuuutella]

Suerte bardzo fajnie i w życiu bym nie powiedziała że to zagracony pokoj To teraz tylkp Wy zostaliście na podłodze?

[Suerte]

haha chciałabym Wojtuś śpi z cycem w buzi praktycznie i w połowie nocy jeden i drugi złazi, biorą swoje kołdry i cichaczem się kładą koło nas ale potem już śpią bez pobudek więc im wybaczam, bo taka pobudka to nie pobudka

[Mia89]

Piękny i zgadzam się z Necią, ile wolnej podłogi
A korzystają w ogóle z tego pokoju? L odkąd M się urodził i śpimy wszyscy razem, to weszła do swojego może z 5 razy bawić się też woli teraz z nami w salonie.

tak, tym bardziej, że my właśnie w nim śpimy na podłodze

Aaa, no to rozumiem A zdradź jak to robisz, że Maciuś i Bartuś zasypiają w swoich łóżkach? Jak u Was wygląda usypianie całego towarzystwa?

[Suerte]

no to tak. idziemy na górę, ścielimy sobie na podłodze, potem wszyscy do łazienki, kąpię Wojtusia, potem Mąż kąpie chłopaków. wychodzimy z łazienki i prosto do ich pokoju. każdy sobie daje buziaka na dobranoc, oni od razu wchodzą na łóżko, kładą się, puszczam Szumisia, ja karmię Wojtusia, Mąż siedzi obok, a oni padają jak muchy w 5 minut.
wcześniej było tak, że Bartuś się kładł, a Maćko szedł do nas na ręce i usypiał z nami na fotelu.

u mnie rutyna dużo robi, bo każdego dnia jest wszystko w takiej samej kolejności. nigdy też nie odpuszczamy kąpieli.

[mała_czarna]

Suerte haha rozbawił mnie tekst o zagraconym pokoju
Porządek jak z katalogu i jeszcze sporo miejsca jest. Bardzo fajnie mają

[Suerte]

zagracone, bo tyle łóżek, że jedno przy drugim

[Mimezja]

Suerte haha rozbawił mnie tekst o zagraconym pokoju
Porządek jak z katalogu i jeszcze sporo miejsca jest. Bardzo fajnie mają

O to to

Suerte jak się robi takie dzieci? Może jeszcze mam szansą na dopracowanie jakichś szczegółów?

[Suerte]

Kochana, lata tresury

a tak poważnie, to gdybyś zobaczyła histerie Maćka w ciągu dnia to byś zwatpiła
to tylko wieczory takie

[Mia89]

no to tak. idziemy na górę, ścielimy sobie na podłodze, potem wszyscy do łazienki, kąpię Wojtusia, potem Mąż kąpie chłopaków. wychodzimy z łazienki i prosto do ich pokoju. każdy sobie daje buziaka na dobranoc, oni od razu wchodzą na łóżko, kładą się, puszczam Szumisia, ja karmię Wojtusia, Mąż siedzi obok, a oni padają jak muchy w 5 minut.

Dobra, nie pytałam... Kolejna opowiada bajki o dzieciach padających w 5 minut, pff

[asieka]

Suerte super

[meg]

Suerte, kiedyś przez pewien czas mój brat miał swój pokój, a my trzy siostry byłyśmy w jednym. Łóżka stały właśnie koło siebie. Ja tego nie pamiętam, bo byłam zbyt mała, ale siostra mówi, że czuła się jak w hotelu
Potem starsza siostra poszła do pokoju brata (już jeździli na studia i byli w domu tylko na weekendy), a ja miałam pokój z drugą siostrą.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

[lexie]

Suerte, bardzo ladnie, dodatki i kolory w moim guscie

Czy ktos ma zamiast lozek moze tapczaniki? Marysia poki co ma wyjete szczebelki z lozeczka, a siedza tam non stop i tyle naniesione syfu, ze musialabym co 2 dni zmieniac posciel

[Itzal]

Lexie.... Moje robia z lozka plac zabaw zmieniam posciel jak zmienialam, co tydzien. Jak im nie przrszkadza to dlaczego ja mam szukac problemu A czasem w nocy wygrzebuje spod soebie jakiegos łosia albo ostatnio papuge kakadu..