Hybrydy w domowych warunkach.

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10922
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: nuuutella » 17 cze 2019, 14:01

Próbowałam przeczytać wątek od początku, ale moje dziecko tyle nie śpi na raz :P

Co potrzebne na początek? Widzę, że opinie między neonail A semilac są podzielone, ale która firma wg Was wygrywa? Na czym nie warto oszczędzać?

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11104
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Nessa » 17 cze 2019, 14:09

Mimezja pisze:
17 cze 2019, 7:31
Farazi a pytałas o paznokcie tytanowe. Jakoś jeszcze nie było okazji żeby je zrobić. Ot tak na codzień jednak szkoda mi kasy.
Ja robiłam dwa razy ;) cudo nad cudy, nic się nie dzieje z nimi.
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10400
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: adu » 17 cze 2019, 14:10

Nuutella, kupić lampe z allegro, bazę i top z indigo, a lakiery to już jaki tam kolor się chce :D
Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10922
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: nuuutella » 17 cze 2019, 14:18

Adu, a lampę jakiej firmy masz?

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10400
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: adu » 17 cze 2019, 14:20

Nutella Z allegro sun5 czy sunone, coś takiego
Obrazek

farazi
Posty: 9877
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: farazi » 17 cze 2019, 14:30

I tyle zostało z odwyku... :D

Awatar użytkownika
Mia89
Posty: 3157
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:35

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Mia89 » 17 cze 2019, 14:38

Farazi, piękne! :) Fajny kolor, bo taki stonowany (nie lubię ostrej czerwieni/bordo).

Ja za jakiś miesiąc/dwa wracam do hybryd 😬 jestem w szoku, bo po tym jak zdjęłam je przed porodem okazuje się, że mam zdrowe, mocne paznokcie, a bałam się, że kilka miesięcy hybryd non stop je zniszczyły.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21621
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Ruby » 17 cze 2019, 14:41

Farazi, piekne😍

Nutella, potrzeba lampe (uv lub led wedlug uznania), baze, top, lakiery i pilniki... a i odtluszczacz... blok polerski tez fajna sprawa do zmatowienia jak sie pilniczek okaze zbyt gruboziarnisty
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Mia89
Posty: 3157
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:35

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Mia89 » 17 cze 2019, 14:46

Podziwiam Was dziewczyny, ja bardzo chciałam robić sama, ale te wszystkie zabiegi przygotowujące mnie zniechęciły. Nie cierpię piłowania, skórek też bym nie dała rady sama obrobić, czy zmatowić płytki.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21621
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Ruby » 17 cze 2019, 14:49

Mia, myske ze spokojnie bys dala ;) ja jak zaczynalam 12 lat temu żele sama robic to tez myslalam, ze pewnie nie bedzie wychodzilo, a hybryda jeszcze latwiwjsza (chociaz i tak zele u mnie gestoscia wygrywaja) i naprawde przy tym malo roboty...
Jak juz pierwsze koty za ploty, to sie zaczyna wydawac takie banalne ;)
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Aneczka98
Posty: 18630
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:30

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Aneczka98 » 17 cze 2019, 14:52

Mia89 pisze:
17 cze 2019, 14:46
Podziwiam Was dziewczyny, ja bardzo chciałam robić sama, ale te wszystkie zabiegi przygotowujące mnie zniechęciły. Nie cierpię piłowania, skórek też bym nie dała rady sama obrobić, czy zmatowić płytki.
mam tak samo. I zaloze sie, ze jakbym juz zaczęła to zawsze cos by mnie rozproszyly/dzieci by sie obudzily/cos chciały. A tak ide, siadam, ręce wystawiam i mam relaks 🙂

Frazi, mialam miec czerwone następne, ale odgapie od Ciebie. Piekny kolor 😍

Awatar użytkownika
Mia89
Posty: 3157
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:35

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Mia89 » 17 cze 2019, 15:01

Ruby, nie wiem, u mnie samo piłowanie wywołuje dreszcze, jak robią mi to kosmetyczki to zaciskam zęby i zamykam oczy, sama bym nie dała rady (próbowałam).

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21621
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Ruby » 17 cze 2019, 15:04

To ja znow wole sama pilowac, niz ktos jak mi piluje...
Ale frezarka jest np na nie i jak sama i jak ktos robi... dla mnie to dramat, przechodza mi ciarki, goraco mi i az mnie zeby bola😂
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: Mimezja » 17 cze 2019, 16:54

Farazi fajny kolor

farazi
Posty: 9877
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Hybrydy w domowych warunkach.

Post autor: farazi » 17 cze 2019, 17:34

Misiaq pisze:
17 cze 2019, 14:36
Przepiękne!!!! Też takie chce!
Jaki to lakier? Jaki kolor?
Ja odę w środę :D
Reforma, kolor "this one" :-) teraz, gdy nie świeci na nie słońce, mają taki bardziej przygaszony kolor. Ale to chyba z każdym lakierem tak jest, że zależy od światła.

Dziękuję. Mnie też się spodobał na tyle, żeby odwyk odłożyć na później.

A jeśli chodzi o samodzielne wykonywanie hybryd to mając siostrę kosmetyczkę nawet się na to nie porywam :-)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości