Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 21 wrz 2019, 22:49

ja tlusciej wygladalam w okolicach 18stki, chociaz nazywano to seksowne ksztalty :P
Pozniej schudlam :P
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 21 wrz 2019, 22:52

KarLa pisze:ja tlusciej wygladalam w okolicach 18stki, chociaz nazywano to seksowne ksztalty :P
Pozniej schudlam :P



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 21 wrz 2019, 22:52

KarLa pisze:ja tlusciej wygladalam w okolicach 18stki, chociaz nazywano to seksowne ksztalty
Pozniej schudlam :P
Tak. Dokladnie to samo okreslenie Teraz dyplomatycznie mowia ze mam wyrazne i ladnie zarysowane kosci policzkowe
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 21 wrz 2019, 22:58

Itzal, teraz to jedynie czasami slysze "kobiece ksztalty" , "lepiej tak niz jak wieszak :P " , cieszyc sie?
Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 22 wrz 2019, 9:34

KarLa pisze:
21 wrz 2019, 22:58
Itzal, teraz to jedynie czasami slysze "kobiece ksztalty" , "lepiej tak niz jak wieszak :P " , cieszyc sie?
Oczywiście 🙂

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 22 wrz 2019, 9:40

Eschericha, Misiaq :D

ale jest cud, na wadze -1kg :D ciekawe kiedy wroci ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 22 wrz 2019, 10:01

Misiaq pisze:
22 wrz 2019, 9:38
KarLa pisze:
21 wrz 2019, 22:58
Itzal, teraz to jedynie czasami slysze "kobiece ksztalty" , "lepiej tak niz jak wieszak :P " , cieszyc sie?
A co innego nam pozostaje? :)
Hehe, to swoją drogą 😃
Ja jeszcze patrzę przez pryzmat mojej ulubionej kobiecej sylwetki. Nie podobają mi się chude kobiety, sama chciałabym spaść do rozmiaru 40 😉

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 22 wrz 2019, 10:04

Eschericha, ja moze nie wygladam zle, moja waga chyba jeszcze nawet miesci sie w prawidlowym bmi, ale moje cialo jest jak galareta...
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 22 wrz 2019, 10:12

Escherichia, haha, to ja mam na odwrot, mi się zawsze podobały bardzo drobne sylwetki, jak byłam nastolatką to marzyłam o tym, żeby być jak Twiggy alno Audrey Hepburn. Co oczywiście było nierealne, bo genetycznie zawsze byłam okraglutka i nawet jak ważyłam niewiele, to miałam duży cyc i konkretny tyłek. O jak ja zawsze marzyłam o małych piersiach

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 22 wrz 2019, 10:22

Efryna, nie mój typ 😉 Z tego co pamiętam Małej podobają się też takie sylwetki ☺️

Pamiętam, jak nosiłam 40 i myślałam, że jestem gruba.. 🙄 Dzisiaj eksponowałabym moje "grubości" 😃

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 22 wrz 2019, 10:36

Ja za chuda tez bym nie chciala byc. Mam taka sylwetke ze ramiona mam dosc szerokie ramiona i klatke piersiowa i nawet jak wazylam 56kg to wygladalam poteznie...
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 22 wrz 2019, 10:50

mi się podoba figura Rity Ory w piosence Ritual. dla mnie idealna...

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 22 wrz 2019, 10:55

Ja zawsze marzyłam o szczupłej, DROBNEJ sylwetce. Czyli dokładna odwrotność mojej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21614
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 22 wrz 2019, 11:01

To ja mam maly tylek i nogi jak patyczki w porownaniu do twarzy i rzucha... serio teraz mam takie akuratz a chudne tez tam w pierwszej kolejnosci i nic mi nie zostaje fajnego w tych partiach...
W ciazy jak chudlam, to tez w nigach i tylku najbardziej, dopiero pod koniec twarz mi zeszczuplala i piersi zmalaly...
Wszyscy sie smiali ze doopki juz w ogole nie mam

Mi to sie marzy od zawsze wciacie w talii i konkretna pupa... a mam boczki i niewielka doope
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 22 wrz 2019, 11:25

Suerte pisze:
22 wrz 2019, 10:50
mi się podoba figura Rity Ory w piosence Ritual. dla mnie idealna...
Aż musiałam sprawdzić, bardzo fajna figura 🙂

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość