Tak, zjadło mi jedno zerodaffodil pisze:Misiowa 500kcal
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miśka, przy więcej niż 1500kcal nie mam szans, żeby coś zeszło. To jest limit przy braku ćwiczeń.
Tak, zjadło mi jedno zerodaffodil pisze:Misiowa 500kcal
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja od jakiegoś czasu nie jem słodyczy (nigdy bardzo nie przepadałam, więc to nie jest wielki problem), nie pije coli, staram się analizować co i ile jem i dużo się ruszam. I nie chudnę, a nawet przytyłammeg pisze: ↑03 paź 2019, 19:11Daff jak ja Ci zazdroszczę. Ja nie ćwiczę. Jem normalnie, ale staram się nie jeść między posiłkami i kompletnie zrezygnowałam z alkoholu i przekąsek (latem to co wieczór było piwko owocowe i jakieś paluszki czy chipsy). I co? Od 2 tygodni nic nie spadło.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Nie pierwszy raz mam takie założenie i wiem, że nie jest to dla mnie za mało ale jak to wygląda z punktu zdrowotnego, to nie wiem.Miśka pisze:Misiowa, trochę trudno mi w to uwierzyć. Te niecałe 1400 kcal to jest pewnie Twoja granica podstawowej przemiany materii (czyli tyle kcal organizm potrzebuje żeby przeżyć), a gdzie jeszcze normalne funkcjonowanie?
Według mnie to po prostu niezdrowe.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości