Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 10 gru 2019, 17:39

Misiaq pisze:
10 gru 2019, 15:12
efryna pisze:
10 gru 2019, 13:19
Ja odstawiłam póki co całkiem pieczywo
Zawsze jak coś takiego czytam czy słyszę to wydaje mi się to abstrakcją.
Nie umiem sobie tego wyobrazić.
Co jesz na kolację i śniadanie?
Nie wracasz do pudełek?
Misiaq, no normalne rzeczy, tylko bez chleba;) rano zwykle robię przegląd lodówki i coś sobie wrzucam na talerz. Generalnie produkty, które najczęściej jem to: twarożki domowe i serki wiejskie (kupuję na tony), wędzony łosoś, warzywa (pomidor, papryka, ogórek, rzodkiewka itp.), czasem coś z puszki (ciecierzyca, fasolka), czasem kawałek wędliny, jajko na twardo, hummus, ser pleśniowy itp. I zwykle mój talerz wygląda w podobny sposób: łyżka twarogu/serka, dużo warzyw i jakiś kawałek serka albo ten łosoś albo jajko. Jeszcze sobie chrupię do tego marchewkę z hummusem.
Inne opcje, które robię to np. jajecznica (+warzywa), omlet (też wrzucam przegląd lodówki albo np. groszek z puszki, fasolkę, dodaję mozarellę itp.), dwie parówki (no wiem, bardzo zdrowo, ale rano sobie pozwalam) z musztardą i warzywami. No tego typu rzeczy. A! Zapomniałabym o najważniejszym, moją grzeszną przyjemnością są te oto sałatki z tuńczyka:

Obrazek
Wiem, że są dość drogie, jak na coś, co bym mogła zrobić samodzielnie za pół ceny;) ale stanowią bardzo fajny dodatek do śniadania/kolacji (jem puszkę na dwa razy).

Co do pudełek, to nie wracam, bo na pudełkach nie chudłam, a teraz chudnę, więc po co przepłacać. I tak 90% posiłków, które jem robi się w czasie poniżej 10 minut

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 gru 2019, 17:55

Ja długo nie jadłam pieczywa i makaronu, ogólnie węgli. Teraz dam to co mi dadzą, wiec od czasu do czasu są kanapki :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 10 gru 2019, 18:01

U nas na sniadania to zwykle owsianka z wszystkim, placki jakies z bakaliami, quinoa z owocami, czasem zupa z kolacji Kanapki to jemy jak juz weny na nic innego nie ma. Czesto jest taki mix wszystkiego z lodowki jak u Efryny.
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 10 gru 2019, 20:04

Misiaq z alergenami to czytalam coś takiego jak pisala Karla. Za to z przymusu jakis czas bylam na diecie bez bialka mleka krowiego i z wlasnej woli 2 razy w zyciu odstawialam produkty pszenne i bez tych drugich żylo się bez wiekszych problemów, a bez nabialu z kazdym kolejnym dniem bardzoej doskieral mi jego brak mimo że próbowałam stosowac różne zamienniki

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 gru 2019, 21:21

U mnie na wymarzone śniadanie naleśniki albo jajecznica i bułka.m z masłem. Kanapki tyż..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 10 gru 2019, 21:23

Nie wiem czy cel jest realny, ale chciałabym 21.12, w dzień wyjazdu do teściów na swieta, zobaczyc 8 z przodu. A po powrocie dalej ją widzieć 😅
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 11 gru 2019, 7:27

Misiaq, jakbyś miała ochotę kiedyś zrezygnować z chleba (chociaż nie wiem, czy akurat w Twoim przypadku ma to sens 😂), to jako człowiek, który się pół życia odchudza powiem Ci, że ja jak wprowadzam coś takiego, to fakt, na początku jestem głodna, ale po 2-3 dniach się przyzwyczajam. Dobrym pomysłem jest też wsadzenie więcej białka zamiast tej kromki, dłużej wtedy zostaje uczucie sytości.
Ja dzisiaj się zważyłam i spoko, nadal leci :) szkoda, że tak pomału, ale nie zamierzam narzekać, i tak lepiej niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich kilku lat.

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 11 gru 2019, 8:19

efryna pisze:
10 gru 2019, 13:19
Ja odstawiłam póki co całkiem pieczywo -- to trochę za tym tęsknię, wiecie, bagietka z masełkiem, jakieś grzaneczki
tak, to też mój największy ból. Bułka z masłem, marzenie. Wczoraj P. sobie zrobił kanapki na kolacje to patrzyłam jak pies, zapytał czy mi zrobić, oczywiście nie nie nie. Wyszedł z pokoju, wrócił, gdzieś mu jedna zginęła. Do tej pory nie wiemy co się z nią stało.
KarLa pisze:
10 gru 2019, 16:30
ja lubie wszystko co kaloryczne- pizze, frytki, kluski ziemniaczane, kopytka, placki ziemniaczane, pierogi,chipsy, alkohol
piona! :D
Misiaq pisze:
10 gru 2019, 18:31
Bez chlebka po godzinie jestem głodna.
też tak miałam na początku, później się człowiek przyzwyczaja, więcej białka, ja po obiadach z dużą ilością białka często nie mam ochoty na kolację. A własnie żeby się oduczyć jedzenia pieczywa jem teraz bardzo dużo zup na kolację.
daffodil pisze:
10 gru 2019, 21:23
Nie wiem czy cel jest realny, ale chciałabym 21.12, w dzień wyjazdu do teściów na swieta, zobaczyc 8 z przodu. A po powrocie dalej ją widzieć
włączyłaś jakieś ćwiczenia? W sumie jak poszłaś z kaloriami w górę to może chwilę zastój a teraz ruszy i bez ruszania ()() :-P
efryna pisze:
11 gru 2019, 7:27
to fakt, na początku jestem głodna, ale po 2-3 dniach się przyzwyczajam. Dobrym pomysłem jest też wsadzenie więcej białka zamiast tej kromki, dłużej wtedy zostaje uczucie sytości.
o to to. Widzę, że mamy podobne doświadczenia. I bóle z tym związane ;-)
efryna pisze:
11 gru 2019, 7:27
Ja dzisiaj się zważyłam i spoko, nadal leci
gratulacja!

Ja coś się rozchorowałam i nie wiem jak będzie w tym tygodniu, moim głównym problemem jest to, że mimo bólu gardła, gorączki itp. dalej mogę wpierdzielać jak mały knur. No i weekend był jaki był. Nie no chyba się nie ważę, po co się stresować ;P
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 11 gru 2019, 8:47

Śniadanie bez chleba to nie byłby dla mnie problem. Jem i tak głównie owsiankę. Ale kolacja to już gorzej.


Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19530
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 11 gru 2019, 9:20

U mnie waga bez zmian. Słodkiego pełno ale nie ruszam, za to pieczywa i makaronów nie mogę sobie odmówić.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 11 gru 2019, 9:39

Shattered, ale numer z tą zaginioną kanapka
😂

Z tą kalorycznoscia to było tak, ze najpierw przez pare miesięcy miałam 1700-1800, a dopiero niedawno 20 dni 1500 ;) i wróciłam do 1800.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 11 gru 2019, 9:39

Wiec nie strasz! 😂
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 11 gru 2019, 9:56

Efryna, Shattered, piszecie o wiekszej ilosci bialka, co w takim razie jecie?
Obrazek

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 11 gru 2019, 11:25

twaróg, serek wiejski, jogurt naturalny, jajka w każdej postaci, pasty ze strączków, do tego dorzucam dużo warzyw
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 11 gru 2019, 11:34

to u mnie też zawsze takie były + chleb, teraz zmieniłam proporcje :)
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości