Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 02 sty 2020, 8:32

Ok, dzisiaj już wynik mi się bardziej spodobał, +0,5 kg w stosunku do ostatniego ważenia przed świętami. Od dzisiaj dietka 😆

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 02 sty 2020, 21:35

Pierwszy trening w nowym roku zaliczony :)

Jaką mamy ekipę na styczeń?

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 02 sty 2020, 21:37

Ja... Też miałam dziś treningować, ale @ mnie dopadła i ogólnie czuję się jak zwłoki.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 02 sty 2020, 21:39

Miśka, jakie plany? DDS?

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23430
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 02 sty 2020, 21:43

Ja dziś ćwiczyłam z Mel B (ona mi jakoś najbardziej pasuje).
Ale motywacja zero, ogólnie nie widzę sensu w tym moim "odchudzaniu".

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 02 sty 2020, 21:56

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 02 sty 2020, 22:02

Misiaq, zimowy zjazd nastroju? Mnie podbudowało to, że tak bardzo nie przytyłam przez święta i nadal utrzymuje się efekt ostatnich dwóch miesięcy. Ale ćwiczyć to mi się nie chce jak demony, no i czułam się dziś głodna, jak zwykle przez pierwsze dni diety, bleh

Miśka, bardzo fajnie wygląda ten plan :)

Miśka
Posty: 6595
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 02 sty 2020, 22:09

Część z tych treningów znam i zapowiada się hardcore ;) Ale wiem, że po miesiącu powinnam zobaczyć efekt.

Kupowałam ostatnio biustonosze i dopiero w przymierzalni zauważyłam, jakie mam obrzydliwe fałdy w miejscach, gdzie zawsze była przysłowiowa "skóra i kości". Czuję się ostatnio tak rozlazła i nieatrakcyjna, że koniecznie muszę coś z tym zrobić.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
candela
Posty: 6065
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:47

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: candela » 02 sty 2020, 22:21

Może i ja spróbuję.... kurna...marudzę że gruba jestem a właśnie spiłam pół butelki wina do chipsów....

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 02 sty 2020, 22:47

Ja sie zwazylam. Przed urlopem mialam 2m5 kg mniej. Te 2 kg juz nadrobilam...we wtorek jeszcze sprawdze na naszej wadze
Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 02 sty 2020, 22:49

W nowy rok weszlam z wynikiem 71kg, choc po wczorajszym i dzisiejszym dniu nie mam watpliwosci że jest mniej. Jestem za połową

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 02 sty 2020, 23:14

Ja dziś byłam na festiwalu pizzy 🤫😂 wyjście zaplanowane, bo była przerwa świąteczna w pojemnikach. Od jutra znowu mam :) i przyjmuje to z ulgą
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19425
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 03 sty 2020, 9:45

Mimezja, gratulacje!

Ja jadę ze skalpelem co drugi dzień a po 14 dniach dorzucę chyba killer. Dostałam kettlebell i gumy, więc jeszcze bym z nimi coś porobiła ale za radą ciotki nie szaleję na początku za bardzo.
Za to z dietą u mnie marnie...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 03 sty 2020, 12:03

Ja też robiłam wczoraj skalpel, żeby się pomału wkręcić z powrotem, ale szczerze mówiąc to go nie lubię za bardzo, wolę bardziej dynamiczne zestawy (np mission beach body albo kick fit)

Daffodil i jak samopoczucie po festiwalu? Ja raz w życiu byłam i prawie mnie to zabiło 😂😂 poszłam spać po powrocie i nie doszłam do siebie do końca dnia 😂

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 03 sty 2020, 12:44

Efryna, takie, ze dzisiaj mam pojemniki już, a nie mam jak ich w siebie wcisnąć 😂
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości