nasze 4 kąty
Re: nasze 4 kąty
To ja potwierdzam wygode tego rozwiazania. Mamy w sypialni drzwi od pokoju Igora i mielismy je teraz zamurować, a jednak wymienimy je na nowe i póki dzieci sa małe to niech sobie będą.
Asieka super że macue całe pietro
Asieka super że macue całe pietro
Re: nasze 4 kąty
+1Miśka pisze:No to jeśli tam są podwójne drzwi, to ja bym tak zostawiła (tylko koniecznie z zamkami na klucz )
Re: nasze 4 kąty
Ale przeciez to nie klatka schodowa jak w bloku, tylko jak przedpokoj w domu, wiec nie rozumiem ja tez wychodze z sypialni do przedpokoju i z niego wchodze do M...
Tylko wlasnie tu jest to, ze ulatwieniem bylyby drzwi w obecnym pokoju, zeby nie trzeba bylo przez kuchnie latac...
Tak czy inaczej zrozumialam, ze drzwi ma nie byc na przedpokoj w ogole, ale jak juz sa to bym je zostawila, bo moze sie okazac, ze za kazdym razem jak przejdziecie przez pokoj chlopcow do sypialni, będą sie wam budzic...
Wtedy zawsze jest alternatywa i mozecie przez przedpokoj wchodzic, a te przejsciowe uzywac tylko jak chlopcy beda plakac w nocy i do chodzenia przez dzien
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: nasze 4 kąty
Ruby, Drzwi na korytarz w obecnym pokoju są przykryte szafą ale ich nie chcemy. Nie to jest zimny, wspólny korytarz. Z przedpokojem on nie ma nic wspólnego.
Niko jest nauczony, bo śpi z nami. Podłoga mega skrzypi i do późnej nocy tv oglądamy
Niko jest nauczony, bo śpi z nami. Podłoga mega skrzypi i do późnej nocy tv oglądamy
Re: nasze 4 kąty
Asieka, nie no to wasza decyzja, ja tylko pisze, ze kazda opcja warta wziecia pod uwage
Nawet jesli Niko to nie rusza, to zaraz bedzie drugi maluszek i on np moze reagowac inaczej i sie wybudzac, wiec lepiej jakies zabezpieczenie byloby miec w postaci drugich drzwi, ale to moje zdanie, wy przeciez zrobicie po swojemu, wiec nie biierz do siebie
U nas np tez jest wiele rzeczy i dzwiekow, ktore M nie wybudza... procz wejscia do pokoju... jak jeszcze byla z nami w sypialni, to pod koniec jej pobytu z nami spalismy wiecwj w salonie jak w sypialni, bo wystarczylo, ze maz wchodzil do pokoju, a po dwoch minutach juz M sie zaczynala krecic i wybudzac
Nawet jesli Niko to nie rusza, to zaraz bedzie drugi maluszek i on np moze reagowac inaczej i sie wybudzac, wiec lepiej jakies zabezpieczenie byloby miec w postaci drugich drzwi, ale to moje zdanie, wy przeciez zrobicie po swojemu, wiec nie biierz do siebie
U nas np tez jest wiele rzeczy i dzwiekow, ktore M nie wybudza... procz wejscia do pokoju... jak jeszcze byla z nami w sypialni, to pod koniec jej pobytu z nami spalismy wiecwj w salonie jak w sypialni, bo wystarczylo, ze maz wchodzil do pokoju, a po dwoch minutach juz M sie zaczynala krecic i wybudzac
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: nasze 4 kąty
Ruby, jednak dobrze zrozumiałam, że to klatka schodowa a nie przedpokój. Koleżanka w domu rodzinnym też miała taki układ.
asieka, a mąż jak zareagował na kolejny pokój?
asieka, a mąż jak zareagował na kolejny pokój?
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022
W. 2018
J. 21 VIII 2022
Re: nasze 4 kąty
Lecie, ja sie poprostu w domu nawet wielopokoleniowym nigdy z klatka jak w bloku nie spotkalam wiec dla mnie to kompletna nowosc...
Nawrt jedni znajomi co na dole domu mieszkaja, a gore wynajmuja, ten korytarz gdzie sa schody maja tez nie jak klatka w bloku a jak przedpokoj...
Nawrt jedni znajomi co na dole domu mieszkaja, a gore wynajmuja, ten korytarz gdzie sa schody maja tez nie jak klatka w bloku a jak przedpokoj...
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: nasze 4 kąty
Re: nasze 4 kąty
Dobrze rozumiem, że do łazienki dojście jest tylko przez kuchnie? Trochę szkoda, ale chyba inaczej się nie da. Nie rozumiem czemu kiedyś tak budowano
Super, że całe piętro dla Was.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Super, że całe piętro dla Was.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: nasze 4 kąty
Moim zdaniem najlepiej drzwi zrobić tak (kolor pomarańczowy). Chociaż nie jest to idealne. Jak dzieci będą duże, to zamieniłabym pokoje, żeby do ich pokoju wchodziło się z klatki schodowej. Żeby chłopaki z kumplami nie musieli przechodzić przez salon idąc do siebie.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: nasze 4 kąty
Meg, z jednej strony spoko, bo wiele mozliwosci, ale z drugiej, jak sobie natrzaskaja tyle drzwi, to zaraz sie okaze, ze nie ma gdzie mebli postawic, bo z kazdej strony drzwi...
20.07.2015 - 10tc
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: nasze 4 kąty
Ruby wiem. W sumie można zrezygnować tylko z drzwi kuchnia-pokój obecny oraz między sypialnią a pokojem dzieci. Reszta już być musi.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: nasze 4 kąty
Zgadzam się Ruby z Tobą
Meg, łazienka była dobudowywana dlatego jest dojście przez kuchnie
Meg i co przez korytarz z jedzeniem będę chodzić i ogólnie?
Chcemy mieć mieszkanie i używać tylko korytarza do wchodzenia. A nie paradować po nim cały czas- przecież to absurdalne.
Meg, łazienka była dobudowywana dlatego jest dojście przez kuchnie
Meg i co przez korytarz z jedzeniem będę chodzić i ogólnie?
Chcemy mieć mieszkanie i używać tylko korytarza do wchodzenia. A nie paradować po nim cały czas- przecież to absurdalne.
Re: nasze 4 kąty
E no nie wiem. Ja mieszkam w bloku. Z korytarza korzystam non stop
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Re: nasze 4 kąty
Jeśli rozumiem, to jeśli kolega N będzie chciał kiedyś iść z jego pokoju do WC to będzie musiał przejść przez salon i kuchnie?
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości