Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 16 maja 2020, 13:36

Sofii pisze:
16 maja 2020, 10:40
Misiaq, moim zdaniem taka dieta rozwala metabolizm, chyba, że ktoś jest na niej cały czas. Zapewne daje efekt, ale ja "wyrosłam" już z takich diet.
+1

Nessa, słódź sobie słodzikiem te kawe ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 16 maja 2020, 13:55

daffodil pisze:
16 maja 2020, 13:36
Sofii pisze:
16 maja 2020, 10:40
Misiaq, moim zdaniem taka dieta rozwala metabolizm, chyba, że ktoś jest na niej cały czas. Zapewne daje efekt, ale ja "wyrosłam" już z takich diet.
+1

Nessa, słódź sobie słodzikiem te kawe ;)
Slodzik jest okropny, czuć różnice ;) cukier to cukier 😂

Magg no właśnie on się powstrzymać nie umie...
N 2018
M 2023

farazi
Posty: 9827
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 16 maja 2020, 14:00

Nessa, a stewia? Na etapie rezygnowania z cukru do kawy bardzo mi pomogła.

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 16 maja 2020, 14:03

N 2018
M 2023

farazi
Posty: 9827
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 16 maja 2020, 15:20

Może te dodatki zmieniają smak?

Ja używam proszku
http://m.biobrain.pl/stewia-w-proszku-9 ... anta-dulce
Daje się tego odrobinę na końcu łyżeczki. Ja już kawy nie słodzę, ale teraz wyjęłam na nowo z szafki, żeby przełamywać smak koktajli.

Ale miałam dzisiaj pyszne spaghetti. Szkoda, że nie dwa razy większą porcję 🤣

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23436
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 16 maja 2020, 15:21

Nessa spróbuj erytrytol.

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 16 maja 2020, 22:12

Farazi i taka ilość wystarczy by kawa była słodka? :D

Misiaq dzięki, poczytam o nim :)
N 2018
M 2023

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23436
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 16 maja 2020, 22:39

Nessa spróbuj, ja nie czuję różnicy w smaku między erytrytolem a cukrem.
Jest mniej słodki, więc trzeba go dawać więcej niż cukru, ale liczba kalorii to okrągłe 0 :D

Policzyłam sobie to PPM I CPM (adu to Twoja robota, bo nie wiedziałam że takie coś istnieje) i wyszło mi, ze Fittu dobrze policzyło mi ilość kalorii, powinnam jeść ok 1800 kalorii żeby schudnąć.

farazi
Posty: 9827
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 16 maja 2020, 22:52

Nessa pisze:
16 maja 2020, 22:12
Farazi i taka ilość wystarczy by kawa była słodka? :D
Pewnie zależy, ile słodzisz i ogólnie jak słodkie rzeczy lubisz.
Ja tylko potrzebuję przełamać smak.
Myślę, że przy większej ilości stevii byłoby czuć, że to nie cukier.

A Ty ile pastylek słodziku dajesz do kawy?

Może rzeczywiście tej erytrytol byłby dla Ciebie rozwiązaniem?

Necia
Posty: 20464
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 16 maja 2020, 23:03

Dla mnie erytrytol słodszy niż cukier ale ja znam głównie z chudego ciacha. Sama kupiłam kg i nie wiem czy 100 g zuzylam, chyba nawet nie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 16 maja 2020, 23:37

farazi pisze:
16 maja 2020, 22:52
Nessa pisze:
16 maja 2020, 22:12
Farazi i taka ilość wystarczy by kawa była słodka? :D
Pewnie zależy, ile słodzisz i ogólnie jak słodkie rzeczy lubisz.
Ja tylko potrzebuję przełamać smak.
Myślę, że przy większej ilości stevii byłoby czuć, że to nie cukier.

A Ty ile pastylek słodziku dajesz do kawy?

Może rzeczywiście tej erytrytol byłby dla Ciebie rozwiązaniem?
oj, nie! Ja słodzę kawę symbolicznie- jakież 60-75% łyżeczki, a stevii nie trawię- psuje smak kawy nawet w minimalnej ilości.... wolę wypić gorzką, niż ze stevią

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 16 maja 2020, 23:49

To ja na szczęście nie zauważam różnicy :)

Heh, no i stało się. Tez już będę mogła się tłumaczyć, ze jestem „przed okresem” :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 17 maja 2020, 7:56

A jednak 😂🙈


Ja po ciazy z A przestalam nawet kawe słodzić, i jak zjem teraz jakies tradycyjne ciasto albo dosypie gdzies chociaz łyżeczkę cukru to aż mnie skręca, nawet miodu mało uzywam 😂
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Nessa
Posty: 11040
Rejestracja: 29 maja 2017, 21:10

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Nessa » 17 maja 2020, 8:59

Misiaq to 0 kalorii bardzo przekonuje i że czuć cukrem :D

Farazi jak slodzilam cukrem to większa filiżanka 2 łyżeczki, a kubek 3 łyżeczki a nawet 3,5 🙈 wiem, że zabójstwo ;) Mój mąż odkąd mnie poznał nie mógł patrzeć na to ile slodze 😂 tego Slodziku co mam dawałam najpierw 3, potem 2 a potem 1. Bardziej mi smakowała gorzka niż z nim.
N 2018
M 2023

farazi
Posty: 9827
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 17 maja 2020, 9:21

Nessa pisze:
17 maja 2020, 8:59
Bardziej mi smakowała gorzka niż z nim.
Zatem ma walor edukacyjny i nie szukaj zamienników. 😉

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość