ja nie pracuje, a "siedzę w domu", to też inaczej...
Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja mam na wysokości pępka (to moje najszersze miejsce) mam 85cm
Jesteś dla siebie zbyt surowa!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte daj spokój, jakie siedzę w domu, masz trójkę dzieci, a masz sile wstać przed nimi i ćwiczyć. Ja po prostu jestem leniwą bulą chyba
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
suerte, ja na wysokosci pepka mam 87cm
w talii 78cm.... i ubieram bikini
uwierz w siebie!!
jedynym wytlumaczeniem dla mnie jest to ze mam dostac @ dzisiaj i przez moja endometrioze puchnie mi caly brzuch ( i dolna czesc i gorna...)


jedynym wytlumaczeniem dla mnie jest to ze mam dostac @ dzisiaj i przez moja endometrioze puchnie mi caly brzuch ( i dolna czesc i gorna...)

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia, ja wcześniej nie potrafiłam się zmusić do ćwiczeń. Teraz jakoś mi idzie, nie miałam jeszcze przerwy, ale sądzę, że jakiś kryzys nadejdzie.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
no to masz tylko 5 cm więcej ode mnie


ana tym obrazku to w bardzo dziwnym miejscu jest pępek



Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Adu, mamy tyle samo na wysokosci pepka!
W najwezszym miejscu mam 96
Smiechem przez lzy jest to, ze w tylku mam "tylko" 104
Suerte, co do twojej rozmiarowki, ja nosze w wiekszosci L
sukienki z H&M ktore ostatnio Lisbeth wstawiala mam M, a jedna nawet S
W najwezszym miejscu mam 96
Smiechem przez lzy jest to, ze w tylku mam "tylko" 104
Suerte, co do twojej rozmiarowki, ja nosze w wiekszosci L

20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ruby ja mam w tyłku 98!
dziękuję Dziewczyny za pocieszenia! :*
dziękuję Dziewczyny za pocieszenia! :*
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, widzisz? Jest z Tobą całkiem zajebiscie
Ja musze się zmierzyć jak wrócę do domu, bo tu nie mam centymetra. Mam nadzieje, ze dużo to tu nie przytyłam

Ja musze się zmierzyć jak wrócę do domu, bo tu nie mam centymetra. Mam nadzieje, ze dużo to tu nie przytyłam

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, na pewno nie nosisz XXL. Ja mam więcej w biodrach, a spodnie noszę rozmiar 40 czyli L.
XXL miałaś być może 18kg temu.
Zmieniłam (na własną rękę) trochę zasady diety, bo za długo waga stała w miejscu. Ujmuję węgli, dokładam białka. Inaczej czuję, że nic nie ruszy i popłynę z rozpaczy.
XXL miałaś być może 18kg temu.
Zmieniłam (na własną rękę) trochę zasady diety, bo za długo waga stała w miejscu. Ujmuję węgli, dokładam białka. Inaczej czuję, że nic nie ruszy i popłynę z rozpaczy.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
ja przyznaje, że nigdy się nie mierzyłam, dlatego nawet nie wiedziałam czy mam dużo czy nie. tzn porównywałam tylko z 90-60-90 modelek 
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja w tylku mam rowne 100cm 
A nosze spodnie 38 ( a nawet niektore 36) czyli S/M

A nosze spodnie 38 ( a nawet niektore 36) czyli S/M

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
No widzisz, to masz w tylku mniej niz ja, a ja nosze spodnie rozm.40 te co ostatnio wrzucalam to dwie L i jedne XL bo sa z wysokim stanem, a brzuch to moje najbardziej problemtyczne miejsce, gdzie wysoki stan idealnie sobie z nimi radzi... to jak ja nosze gacie L/XL to jak ty mozesz XXL
20.07.2015 - 10tc 
05.01.2018 - 8tc
18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

05.01.2018 - 8tc

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
To to nie tak, że mi sie nie chce, zwyczajnie nie wiem w którym momencie dnia mam je wcisnąć, pracuje do około 17.00 (jeśli zdalnie), a jeśli w biurze to wracam o 18. Muszę zrobić obiad, ogarnąć, zakupy, pranie, mam dodatkowe zlecenia, które robie wieczorami. Krzys wiadomo wymaga uwagi, spacer, palec zabawi itp. Kładę sie spać o polnocy wstaje maks 7.00 rano, często wcześniej. Jest tylko jeden sposób, rozdzielić sie z mężem w tygodniu o wysylac go z Małym na spacery itp. Ale wtedy już w ogóle nie będziemy czasu spędzać we trójkę, co jest przykre. Po tylu godzinach pracy średnio mam sile na ćwiczenia.Sofii pisze:Necia, ja wcześniej nie potrafiłam się zmusić do ćwiczeń. Teraz jakoś mi idzie, nie miałam jeszcze przerwy, ale sądzę, że jakiś kryzys nadejdzie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja wiem, że od września na pewno nie będę miała tyle czasu na ćwiczenia, ale chciałabym utrzymać chociaż 3 razy w tygodniu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości