Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ale to nie za mało? Tzn. czy to nie sprawi, że później zjesz bardzo dużą porcję obiadu? Moim zdaniem najlepiej sobie ułożyć 4-5 sycących i zbilansowanych posiłków (czyli np. jak owoc to z serkiem albo z jogurtem, jak sałatka, to z oliwą, jak koktajl, to można oprócz np. kefiru wrzucić też płatki owsiane itp.) i nie pozwalać właściwie na uczucie głodu (ale i przejedzenia też nie). Zwłaszcza ważne są posiłki, jak ćwiczysz
Swoją drogą ostatnio rozmawiałam z trenerką, która twierdzi, że ścinanie kilokalorii poniżej 1500 jest głupie i w sumie takie minimum do chudnięcia powinno być 1700 i UWAGA bo to będzie ciekawostka, powiedziała, że jak się za bardzo obniży kaloryczność posiłków, to się wtedy człowiek automatycznie mniej rusza (np. opiera się, jak z kimś rozmawia, chętniej siądzie niż postoi itp. totalnie poza świadomością) i organizm może na tym zaoszczędzić nawet 300-500 kcal dziennie, więc nie dość, że się jest bardziej głodnym, to jeszcze się finalnie mniej spala;) nie wiem, ile w tym prawdy, ale ma to sens.
Swoją drogą ostatnio rozmawiałam z trenerką, która twierdzi, że ścinanie kilokalorii poniżej 1500 jest głupie i w sumie takie minimum do chudnięcia powinno być 1700 i UWAGA bo to będzie ciekawostka, powiedziała, że jak się za bardzo obniży kaloryczność posiłków, to się wtedy człowiek automatycznie mniej rusza (np. opiera się, jak z kimś rozmawia, chętniej siądzie niż postoi itp. totalnie poza świadomością) i organizm może na tym zaoszczędzić nawet 300-500 kcal dziennie, więc nie dość, że się jest bardziej głodnym, to jeszcze się finalnie mniej spala;) nie wiem, ile w tym prawdy, ale ma to sens.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, aplikacja FitAnka wyliczyła mi 2000 bo karmie. Przepisy segregowane jakoś nie są do ogarnięcia na razie. Ale będę podpatrywać je.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Przy karmieniu 2000 się wydaje spoko, tylko żeby to ładnie rozłożyć w ciągu dnia. A co do tych taśm, to ja wolę szersze, ale takie też oczywiście się nadają.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja się wcale nie dziwię, że Cię ssie w południe, to duża przerwa między posiłkami.
A Nikosiowi robisz drugie śniadanie? Może jedzcie razem wtedy
A Nikosiowi robisz drugie śniadanie? Może jedzcie razem wtedy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Do 15 to ja jestem obowiazkowo po 3 posilkach!!!
Za to za kilogram moj pierwszy cel zostanie osiagniety. Do drugiego juz tylko 6kg
Za to za kilogram moj pierwszy cel zostanie osiagniety. Do drugiego juz tylko 6kg
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Nutella, Nikoś ogólnie nie je drugim śniadań,
Że siada i je. Bo on je cały czas coś i mu do obiadu wystarcza
Szczerze nie mam kiedy zjeść, a Żeby przygotować To już w ogóle
o 10 kawa u babci i Ok 11 idziemy na spacer o wracamy po 12 na spanie
Że siada i je. Bo on je cały czas coś i mu do obiadu wystarcza
Szczerze nie mam kiedy zjeść, a Żeby przygotować To już w ogóle
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
a nie mogłabyś jeść wtedy czegoś gotowego? Serek wiejski z kromką chleba, mieszanka studencka, jogurt pitny? w biedrze są takie koktajle owocowo warzywne w dużych butelkach, to tylko otworzyć i wypić



Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
asieka ja na drugie do pracy zabieram skyr do picia fruvita z biedry ma mało kalorii (208 w 250g) a do tego dużo białka- 19g 

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Muszę wybrać się na zakupy koniecznie. Bo owsiance i Jabłko/ jogurt Długo nie pociągnę.
Ćwiczyła któraś z Anka dziedzic ?
Ćwiczyła któraś z Anka dziedzic ?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jakbyś miała 5 min na przygotowanie, to moim ulubionym zapychającym i dużym objętościowo drugim śniadaniem przez większość lata była taka papka: pokrojona czerwona papryka, pół cukinii i to zalewałam serkiem wiejskim z dużą ilością pieprzu i odrobiną soli, czasem dodawałam jakiś szczypior, czy cebulkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Asieka jeśli Ci tak cukier spada to znaczy, ze musisz lepiej bilansować posiłki. Samo jabłko to fatalny pomysł. Jeśli jogurt to zjedz właśnie z owocem i garścią orzechów np.
Do kanapek jedz warzywa. Do obiadu dbaj żeby połowa posiłku to były warzywa, ćwierć białko, cwierc węglowodany. Absolutnie nie odstawiaj węgli, tylko jedz te właściwe, ciemny makaron, ryż, kasze.
Badalas sie kiedyś pod katem hipoglikemii? Bo wiesz jakaś jej przyczyna musi być i to może być np. za duży wyrzut insuliny.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Do kanapek jedz warzywa. Do obiadu dbaj żeby połowa posiłku to były warzywa, ćwierć białko, cwierc węglowodany. Absolutnie nie odstawiaj węgli, tylko jedz te właściwe, ciemny makaron, ryż, kasze.
Badalas sie kiedyś pod katem hipoglikemii? Bo wiesz jakaś jej przyczyna musi być i to może być np. za duży wyrzut insuliny.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia dziękuje za wskazówki. Muszę zabrać się diagnozowanie ale w sumie nawet nie wiem jak. Od dzieciństwa pamiętam, że od wysiłki/ z głodu trzęsłam się, słabo mi było i musiałam coś koniecznie zjeść.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A cukry w ciazy mialas za niskie, pisałyśmy Ci przeciez
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Itzal wiem. W obu. W pierwszej gin kompletnie olała. W drugiej zaleciła zmianę diety i w sumie na tym się skończyło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości