Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 01 paź 2020, 14:27

efryna pisze:
01 paź 2020, 14:13
Misiaq, ale totalnie nie rozumiem, jak to jest możliwe 😠 chociaż z tego, co pamiętam, to ja też szałowo nie chudłam na pudełkach, jedyne co, to to było bardzo wygodne. Ale teraz wybrałam inną firmę i faktycznie niby mają być o niskim IG
I ćwiczę prawie codziennie, spalam około 200 kalorii :roll:
efryna pisze:
01 paź 2020, 14:13
A jak tam, smakuje Ci chociaż?
Tak, nawet tak. Na pewno samemu nie zapewnia się tak zróżnicowanej diety, bo to by oznaczało stanie przy garach przez większość dnia.
Nie smakują mi tylko owsianki na śniadanie i wtedy zjadam coś innego (bardzo dietetycznego :roll: ).
Dokładam tylko warzywa, bo oni dają mało i owoce, ale te staram się ograniczać :roll:
Pudełka+kawa+warzywa i owoce, które dokładam to łącznie 1500 kalorii.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 01 paź 2020, 15:48

I nic nie schudłaś? Serio?! 😳

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 01 paź 2020, 16:02

efryna pisze:
01 paź 2020, 15:48
I nic nie schudłaś? Serio?! 😳
Serio, a na początku to nawet zgrublam🙄
(to pewnie było zatrzymanie wody, no ale pobiłam rekord wagowy nie licząc ciąży).

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 paź 2020, 10:15

Przedłużyłam pudełka, ale na cuda już nie liczę :roll:

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 05 paź 2020, 11:46

Ja dzisiaj trochę załamka, jak stanęłam na wadze. Naprawdę się odbiła na mnie kwarantanna 🙄 ale pierwszy dzień pudełek - zobaczymy, co z tego będzie 😂

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 paź 2020, 11:52

Ja nie wiem jak daff i inne dziewczyny to robiły, ze co tydzień spadek :roll:
Mi nawet jak spadnie to zaraz wzrośnie (co nie znaczy, ze nagle zaczynam się obżerać ;) ).

Efryna chyba tylko ja i Ty zostałyśmy w temacie :D

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 05 paź 2020, 12:07

Misiaq, jeszcze ja, ale chwilowo sie poddalam...
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 paź 2020, 12:08

KarLa pisze:
05 paź 2020, 12:07
Misiaq, jeszcze ja, ale chwilowo sie poddalam...
Spokojnie, bez względu na to kiedy postanowisz wrócić, to ja i Efryna będziemy 😂

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 05 paź 2020, 12:15

Misisaq chyba powinnam juz dzisiaj bo znowu rekord na wadze... no ale zrzuce wine na @...
Obrazek

Necia
Posty: 20463
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 05 paź 2020, 12:26

Ja jestem jeszcze ;) tyle ze chwilowo i tak jestem skazana na bycie kostka smalcu ;) ale zaraz po porodzie wracam!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 05 paź 2020, 12:31

Misiaq pisze:
05 paź 2020, 12:08
KarLa pisze:
05 paź 2020, 12:07
Misiaq, jeszcze ja, ale chwilowo sie poddalam...
Spokojnie, bez względu na to kiedy postanowisz wrócić, to ja i Efryna będziemy 😂
Dokładnie! Neverending story 😂

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 05 paź 2020, 12:49

Necia pisze:
05 paź 2020, 12:26
Ja jestem jeszcze ;) tyle ze chwilowo i tak jestem skazana na bycie kostka smalcu ;) ale zaraz po porodzie wracam!
ja też pewnie wrócę znowu z 25 kilogramami nadbagażu 🙄

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 paź 2020, 16:47

Suerte pisze:
05 paź 2020, 12:49
Necia pisze:
05 paź 2020, 12:26
Ja jestem jeszcze ;) tyle ze chwilowo i tak jestem skazana na bycie kostka smalcu ;) ale zaraz po porodzie wracam!
ja też pewnie wrócę znowu z 25 kilogramami nadbagażu 🙄
Necia pisze:
05 paź 2020, 12:26
Ja jestem jeszcze ;) tyle ze chwilowo i tak jestem skazana na bycie kostka smalcu ;) ale zaraz po porodzie wracam!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Będziemy!

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 05 paź 2020, 20:25

Misiaq pisze:
05 paź 2020, 11:52

Efryna chyba tylko ja i Ty zostałyśmy w temacie :D
ja też tu jestem ;)

A co do pudełek to na pewno bardzo fajna sprawa (wygodna!), ale na dłuższą metę chyba bym nie wytrzymała jeść tylko to, co ktoś sobie wymyśli dla mnie na dany dzień (to samo tyczy się odgórnie rozpisanych diet). Poza tym takie pudełka chyba nie wpływają na zmianę nawyków żywieniowych? W sensie, że po ich zakończeniu wraca się do dawnego życia i tyje z powrotem- tak mi się przynajmniej wydaje. Możecie mnie wyprowadzić z błędu ;)

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 05 paź 2020, 20:38

Necia pisze:Ja jestem jeszcze ;) tyle ze chwilowo i tak jestem skazana na bycie kostka smalcu ;) ale zaraz po porodzie wracam!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Też mam taki plan

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości