Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 23 maja 2021, 9:16

mała_czarna pisze:
23 maja 2021, 8:59
Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Super :)
Escherichia pisze:
22 maja 2021, 18:48
Lisbeth, zaczynałam z 1800kcal, teraz jem 1600/1700
Ok.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 23 maja 2021, 9:33

mała_czarna pisze:
23 maja 2021, 8:59
Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Super 😊

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 23 maja 2021, 19:51

mała_czarna pisze:Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Biegania?!
Ja zrobiłam wczoraj 3 km marszobiegu. No ale od czegoś trzeba zacząć

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19112
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 24 maja 2021, 5:21


meg pisze:
mała_czarna pisze:Właśnie wracam z parku. Zrobiłam 8km. Czekam aż forma pozwoli zrobić 10.
Biegania?!
Rolek. Bieganie to nie moja bajka

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19112
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 24 maja 2021, 15:56

Dzisiaj tylko 6km. Zdecydowanie lepiej mi się jeździ rano, gdy park jest pusty i więcej mam siły niż po pracy.

No ale ważne że dupsko się ruszyło

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 24 maja 2021, 16:05

mała super! Ile planujesz zrzucić?
Mnie zostało 2 miesiące do urlopu. Ciekawa jestem ile uda mi się schudnąć...
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19112
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 24 maja 2021, 16:18


lisbeth87 pisze:mała super! Ile planujesz zrzucić?
10kg będzie ok, ale chciałabym 15.
Mam duży balast po zeszłorocznym lockdownie i depresji (zawsze zawsze w takich sytuacjach żałuję że nie należę do osób którym stres odbiera apetyt tylko akurat do tych które zajadają stres)

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 24 maja 2021, 16:26

Ja nie kombinacją tych dwóch. Stres odbiera mi ochotę na konkrety, za to mogłabym jeść dużo słodkich i słonych przekąsek. Czyli dupa i tak rośnie

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19112
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 24 maja 2021, 16:37

Meg oczywiście ja stres zjadam czekolada a nie że sensownym obiadem np

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 26 maja 2021, 22:05

popłynęłam dzisiaj z kaloriami 🤦‍♀️
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 26 maja 2021, 22:24

Lisbeth, Uuuu.. to jutro spacer ;)

U mnie wjechały dzisiaj dwa piwa i dwa kawałki pizzy na cienkim cieście :P Biorąc pod uwagę moje 12tys kroków i spalone kalorie oraz to, co zdarzyłam wcześniej zjeść, to jestem na deficycie 😆

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 19112
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: mała_czarna » 27 maja 2021, 11:07

lisbeth87 pisze:popłynęłam dzisiaj z kaloriami
Ja wczoraj też - czekoladki od dzieci i te sprawy

Ale ja obecnie jestem nastawiona że wszystko jest dla ludzi i nie jem słodyczy czy chipsów chyba, że już faktycznie mam straszną ochotę na coś konkretnego - a nie na zasadzie 'a skoro już jestem w sklepie to costam wezmę, a skoro już mam to zjem'

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 29 maja 2021, 8:50

Plan na maj wykonany :) 29.04-29.05 -3,7kg 😃
Dzisiaj wyjeżdżam na 3-tygodniowy urlop. Może być ciężko 🙄 Ale mam ambitny plan wrócić 1kg lżejsza 😂 Strój sportowy spakowany 😉

Trzymam za wszystkie kciuki w dalszych spadkach 🤞 I proszę także o małe kciuki dla mnie, abym nie przytyła na urlopie 🙆🏻‍♀️

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15995
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 29 maja 2021, 13:14

Escherichia 🤞🤞🤞

U mnie waga skacze o 1 kg (82-83) 🙄
Ale po pudełkach efekt jest taki że żołądek się skurczył. 2 kawałki pizzy i mam dość.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 01 cze 2021, 21:36

Właśnie wróciłam z basenu. Niecałe 1600m (63 długości), 415kcal 💪 Wrócę do domu, będę chciała wykorzystać mój karnet z pracy. Całkiem miły trening. Pierwsze długości lekki dramat w ramionach, później już elegancko. Ale nie chwalę dnia przed zachodem słońca, zobaczymy jutro co z rękami i nogami 😅

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości