Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 22 sie 2022, 21:20

Dla mnie też początkowo wydawało się to strasznie dziwne, jak ktoś mi mówił, że nie ma wspólnego konta po ślubie, a potem się okazało, że to raczej mniej częsta opcja 😅 my też podobnie jak mała traktowaliśmy kasę jako wspólną już na studiach, później K mnie zrobił współwłaścicielem konta, a po ślubie moje studenckie przestało mieć rację bytu, więc je po prostu zamknęłam. Jakoś wydaje mi się łatwiejsze zarządzanie kasą jak wszystko wpada do jednej puli, ale pewnie osobne konta też mają jakieś zalety

Awatar użytkownika
mess
Posty: 1320
Rejestracja: 06 mar 2018, 10:43

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mess » 22 sie 2022, 21:32

A jak kupujecie sobie prezenty-niespodzianki jak macie wspolne konto?😜
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23432
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 22 sie 2022, 21:33

Nasze osobne konta są w mbanku i logując się na swoje konto widzę też konto Marcina, a on moje. Mogę z jego konta robić przelew czy kupić coś przez internet, ale nie mogę płacić kartą, karta jest tylko do mojego. Tak samo Marcin ma z moim kontem.

I tak na prawdę nie wiem czy różne konta mają jakieś specjalne zalety czy wady i tak na prawdę to nie pamiętam też dlaczego mamy osobne konta.

My też mieliśmy wspólną kasę od czasu gdy zamieszkaliśmy razem i szczerze mówiąc nawet nie wpadłbym ja to, że można inaczej.

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30930
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 22 sie 2022, 21:38

My po prostu mieliśmy już wcześniej każdy swoje konto i nigdy nie chciało nam się zmieniać, jak już mieliśmy w różnych miejscach podane te numery. Ale np jak we Francji mieszkaliśmy, to mieliśmy wspólne, bo założyliśmy razem, tam z kolei nawet nie przyszło nam do głowy żeby iść do banku i dwa zakładać. Więc u nas te dwa konta to zaszłość historyczna, można by rzec.

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21529
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Ruby » 22 sie 2022, 21:45

My mamy wspolne konto, ale nawet jak byl czas ze mielismy osobne, to kazdy mial w nie wglad, plus ja mialam do konta meza w domu w razie wiekszego wydatku jak on w pracy by byl, swoją kartę

Jak przyjechalismy do de, to ja na poczatku noe pracowalam i tez mialam pelen dostep do konta, bylo ono meza, bo juz mial zalozone wczwsniej ale ja bylam upowazniona i mialam swoja karte i normalnie korzystalam...
Jak zaszlam w ciaze z M to przeszlismy na jedno wspolne bo tak nam bylo wygodniej, nawet w kwestiach wyprawkowych itp, bo łatwiejszy wglada na ile jeszcze mozna zaszalec z wyprawka itp
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 22 sie 2022, 21:45

mess pisze:
22 sie 2022, 21:32
A jak kupujecie sobie prezenty-niespodzianki jak macie wspolne konto?😜
No to też była jedyna zaleta, którą byłam w stanie na szybko wymyślić 🤪 fakt, wymaga to pewnej gimnastyki, ale takie prezenty robimy sobie dwa razy w roku, więc jakoś nie wpływa to znacząco na komfort życia. Za to jakbym miała np. mężowi przypominać, że mi ma robić przelewy (a musiałabym) to wpłynęłoby już znacząco 😆

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23432
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 22 sie 2022, 21:49

efryna pisze:
22 sie 2022, 21:45
Za to jakbym miała np. mężowi przypominać, że mi ma robić przelewy (a musiałabym) to wpłynęłoby już znacząco 😆
Przelew stały 😉

Jak nie pracowałam to M. mi ustawił przelew stały o bardzo oryginalnym tytule przelewu " na waciki". Wspiął się na wyżyny poczucia humoru. Do pracy wróciłam przelew został 😉
Ostatnio zmieniony 22 sie 2022, 21:50 przez Misiaq, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mess
Posty: 1320
Rejestracja: 06 mar 2018, 10:43

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mess » 22 sie 2022, 21:50

U nas tez zostalo stare przyzwyczajenie, bo jak sie poznalismy, to bylismy juz "stosunkowo starzy"
ja na zaczynanie zycia we dwoje. Mielismy kazde swoje konto, pozglaszane byly w kazdej mozliwej instytucji, ktora tego potrzebowala i tak zostalo. Mielismy przez chwile jedno wspolne, ale wkurzalo nas, ze trzeba bylo o nim pamiętać, wiec je zamknelismy.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23432
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 22 sie 2022, 21:52

mess pisze:
22 sie 2022, 21:50
U nas tez zostalo stare przyzwyczajenie, bo jak sie poznalismy, to bylismy juz "stosunkowo starzy"
Co w liczbach oznacza "stosunkowo starzy"?😝

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15969
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 22 sie 2022, 21:54

U nas po prostu zostały dwa konta.
M na początku zarabiał więcej ode mnie i z jego konta był kredyt hipoteczny. Mając mieszkanie wziął na siebie opłaty.
Ja ogarniałam spożywkę i chemię.
Przez pewien czas M rozmyślał o jednym koncie, ale nigdy nie doszliśmy do banku.
Nam pasuje taki układ, ale też nie mamy potrzeby kontroli. Niespodziewane wydatki czy szaleństwa pokrywamy, bez rozmów z czyjego konta. Kredyt spłaciliśmy, stan naszych oszczędności znam.
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19426
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiowa » 22 sie 2022, 21:59

mess pisze:
22 sie 2022, 21:32
A jak kupujecie sobie prezenty-niespodzianki jak macie wspolne konto?😜
Na przykład za pobraniem 😀
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
mess
Posty: 1320
Rejestracja: 06 mar 2018, 10:43

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mess » 22 sie 2022, 22:00

Misiaq pisze:
22 sie 2022, 21:52
mess pisze:
22 sie 2022, 21:50
U nas tez zostalo stare przyzwyczajenie, bo jak sie poznalismy, to bylismy juz "stosunkowo starzy"
Co w liczbach oznacza "stosunkowo starzy"?😝
Moj maz mial prawie 31 lat ja 26, duza czesc moich znajomych, ze studiow miala juz wtedy dzieci co najmniej poczete albo swiezo urodzone albo brala slub a my dopiero zaczynalismy sie poznawac 😉
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
mess
Posty: 1320
Rejestracja: 06 mar 2018, 10:43

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mess » 22 sie 2022, 22:01

Misiowa pisze:
22 sie 2022, 21:59
mess pisze:
22 sie 2022, 21:32
A jak kupujecie sobie prezenty-niespodzianki jak macie wspolne konto?😜
Na przykład za pobraniem 😀
Oo to jest jakies rozwiązanie:) ale czesto dodatkowo platne!😜
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: efryna » 22 sie 2022, 22:03

Misiaq pisze:
22 sie 2022, 21:49
efryna pisze:
22 sie 2022, 21:45
Za to jakbym miała np. mężowi przypominać, że mi ma robić przelewy (a musiałabym) to wpłynęłoby już znacząco 😆
Przelew stały 😉

Jak nie pracowałam to M. mi ustawił przelew stały o bardzo oryginalnym tytule przelewu " na waciki". Wspiął się na wyżyny poczucia humoru. Do pracy wróciłam przelew został 😉
Nadal unieszczęśliwiałoby mnie to, że mam określoną wydzieloną ilość kasy do wydania 😆 nie wiem, może nie, ale tak mi się zdaje. Jednak zarabiam mniej, a zajmuję się większą częścią bieżących wydatków, więc taki układ wydaje mi się po prostu mniej skomplikowany
A waciki dobre 🤪

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23432
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 22 sie 2022, 22:06

efryna pisze:
22 sie 2022, 22:03
Misiaq pisze:
22 sie 2022, 21:49
efryna pisze:
22 sie 2022, 21:45
Za to jakbym miała np. mężowi przypominać, że mi ma robić przelewy (a musiałabym) to wpłynęłoby już znacząco 😆
Przelew stały 😉

Jak nie pracowałam to M. mi ustawił przelew stały o bardzo oryginalnym tytule przelewu " na waciki". Wspiął się na wyżyny poczucia humoru. Do pracy wróciłam przelew został 😉
Nadal unieszczęśliwiałoby mnie to, że mam określoną wydzieloną ilość kasy do wydania 😆 nie wiem, może nie, ale tak mi się zdaje. Jednak zarabiam mniej, a zajmuję się większą częścią bieżących wydatków, więc taki układ wydaje mi się po prostu mniej skomplikowany
A waciki dobre 🤪
Chyba nie czytałaś uważnie, mogę z M. konta płacić przez internet i robić przelewy (kasa pojawia się od razu)😝😝😝

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 31 gości