Nasi przyjaciele mają wspólne konto i jak coś kupują sobie, to zawsze pośredniczę
![Wink ;)](./images/smilies/icon/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon/wink.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon/lol.gif)
My mamy osobne konta, bo jak się poznaliśmy to każdy już miał swoje konto i nie chciało nam się zmieniać w banku i w zakładach pracy
![Wink ;)](./images/smilies/icon/wink.gif)
Nasi przyjaciele mają wspólne konto i jak coś kupują sobie, to zawsze pośredniczę
My braliśmy ślub mając 25
Nie wchodzimy w historięmess pisze:A jak kupujecie sobie prezenty-niespodzianki jak macie wspolne konto?
Co CI da rozdzielność? Tylko zaszkodzi. Obecnie polowa tych jego oszczednosci jest Twoja, bo jestescie malzenstwem. O to bym walczyła Ja bym wystąpiła o alimenty i rozwód. Niech chociaz na dzieciaki placi i wypad z domu, żeby go nie utrzymywać. Sorry ale to jest pasożyt. I jeszcze bym walczyła o alimenty dla siebie i uwzglednila to, że to Ty wszystko opłacasz. Nie wiem jak to prawnie wygląda, ale szukałabym adwokata i oczywiscie zbierała dowody - rachunki, wiadomosci miedzy Wami itp
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości