Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 21 mar 2018, 10:58

ja tez sie nie mierzę bo mam też zawsze wrażenie, że inaczej za każdym razem przykładam ;-) może w piątek sie zważę ale strach.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 21 mar 2018, 11:22

ja dopiero 1 kwietnia wejdę na wagę w równe 3 miesiące diety, mam nadzieję, że jeśli nic nie spadło, to chociaż nie wzrosło.

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 23 mar 2018, 7:04

jak tam Wam idzie Laski?

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10248
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 23 mar 2018, 7:07

Ja w tym tygodniu słabo z dietą bo w ogóle nie ma mnie w donu. Ale za dużo nie jadłam i żadnych tam nielegalnych rzeczy.. A nie, zjadłam marsa przed egzaminem
Słabo za to z piciem wody, przez ten kurs nie miałam kiedy na zajęciach i w ciągu ostatnich dwóch tygodni nie piłam tyle co trzeba. Czas wrócić na dobre tory.
A Tobie jak idzie?
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 23 mar 2018, 7:14

dietę trzymam cały czas, ćwiczę codziennie, ale ostatnie ważenie było chyba 7.03. teraz jakoś się boję wejść na wagę, bo nie widzę po sobie żadnych zmian... :|

Awatar użytkownika
KarLa
Posty: 23145
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:48

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: KarLa » 23 mar 2018, 10:36

ja zwaze sie w niedziele. Poki co jem owsiane na sniadanie zamiast platkow, chipsow prawie nie jem, no i na kolacje glownie chleb pelnoziarnisty, awokado, jajka, pomidory :P obiady jadam normalne. Staram sie robic jakies cwiczenia wieczorami, moze w przyszlym tyg wejde na orbitrek. M. troche schudl wiec i ja musze :D
Obrazek

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 23 mar 2018, 10:59

ja dzisiaj sie zważyłam, jest kiepsko ale tego się spodziewałam, zobaczymy za tydzień. Z jedzeniem za to trochę lepiej, ćwiczyć ćwiczę, może coś ruszy..
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 23 mar 2018, 15:06

jednak nie wytrzymałam i weszłam na wagę. -9.2 kg

Awatar użytkownika
Ruby
Posty: 21531
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:45

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Ruby » 23 mar 2018, 17:24

Suerte wow! Idziesz jak burza!
20.07.2015 - 10tc :(
05.01.2018 - 8tc :(

18.08.2018 🩷
16.06.2021 🩵

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 23 mar 2018, 18:17

Ruby fajnie by było jakbym zmiany widziała nie tylko wchodząc na wagę, no ale... :)

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10106
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 23 mar 2018, 18:25

Suerte, wow, robi wrażenie! Ogromne gratulacje. A po ciuchach nie widzisz? ;)

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 23 mar 2018, 19:12

czy ja wiem. po zdjęciu porównawczym to tylko po twarzy... tyle, ze moje zdjęcie przed jest jak już schudłam 6.5 kg...

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 25 mar 2018, 8:29

-9.8 kg
już tak blisko połowy...

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16605
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 25 mar 2018, 9:09

Suerte, świetny wynik!

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 25 mar 2018, 11:12

:happy-partydance: aaaa zrobiłam przymiarkę ciuchów i mieszczę się we wszystkie spodnie i kurtki, które kupiłam jeszcze przed ślubem i ciążami, a które leżały na półkach "za małe, ale może kiedyś" :D

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości