Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff, wow kawał ciężkiej pracy za Tobą! Brawo! Jesteś mega motywacją
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff super!
Gratulacje, jest moc w tych zdjęciach!
A co do liczenia kroków to mam właśnie Xiaomi Mi Band 4.
I jestem skłonna uwierzyć, ze nie liczy kroków jak się prowadzi wózek, to by wiele wyjaśniało w moim przypadku
Na necie wyczytałam jeszcze, ze przy rękach w kieszeni tez może źle liczyć
Dziś odprowadziłam Mikiego do szkoły i wróciłam, zahaczyłam o piekarnię i było prawie 3000 kroków (byłam bez wózka), więc codziennie z samego odprowadzania i przyprowadzania ze szkoły powinnam mieć 6000 kroków. Więc coś mi się nie zgadza w tym liczeniu.
Gratulacje, jest moc w tych zdjęciach!
A co do liczenia kroków to mam właśnie Xiaomi Mi Band 4.
I jestem skłonna uwierzyć, ze nie liczy kroków jak się prowadzi wózek, to by wiele wyjaśniało w moim przypadku
Na necie wyczytałam jeszcze, ze przy rękach w kieszeni tez może źle liczyć
Dziś odprowadziłam Mikiego do szkoły i wróciłam, zahaczyłam o piekarnię i było prawie 3000 kroków (byłam bez wózka), więc codziennie z samego odprowadzania i przyprowadzania ze szkoły powinnam mieć 6000 kroków. Więc coś mi się nie zgadza w tym liczeniu.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2020, 14:44 przez Misiaq, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff o kurczę szacun kobieto za cały trud jaki wkładasz w to żeby lepiej wyglądać i lepiej się czuć. Jest pięknie
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Misiaq, to u mnie duzo by tlumaczylo bo ja czesto mam rece w kieszeni
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Daff gratulacje, sle efekt
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
daff, ja już Ci to mówiłam, ale jestem pod ogromnym wrażeniem i mocno gratuluję takiego wyniku i zmiany!
a co do kroków... jak byłam na tych moich robotach w de to średnio robiłam 7 tys. kroków dziennie (właściwie tylko latając po tej pracy). Obecnie ciężko mi wyjść poza 5 tys. dziennie, bo jednak większość czasu siedzę na ()().
Jak miewam takie bardziej intensywne dni, typu spędzam dzień z dzieckiem np. w zoo albo idę do ikei to dopiero przekraczam 10 tys. ogólnie to leniwa buła ze mnie
a co do kroków... jak byłam na tych moich robotach w de to średnio robiłam 7 tys. kroków dziennie (właściwie tylko latając po tej pracy). Obecnie ciężko mi wyjść poza 5 tys. dziennie, bo jednak większość czasu siedzę na ()().
Jak miewam takie bardziej intensywne dni, typu spędzam dzień z dzieckiem np. w zoo albo idę do ikei to dopiero przekraczam 10 tys. ogólnie to leniwa buła ze mnie
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dzięki
Misiaq, ja jak szlam odprowadzać Z bez H to miałam średnio koło 1600. Jak szlam z H (ręce w kieszeni lub kiedyś wózek). To wracałam 800..
Misiaq, ja jak szlam odprowadzać Z bez H to miałam średnio koło 1600. Jak szlam z H (ręce w kieszeni lub kiedyś wózek). To wracałam 800..
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mój wózek bardzo niewygodnie prowadzi się jedną ręką
I co teraz, jak żyć?
I co teraz, jak żyć?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A nie możesz zegarka zapiąć na kostkę?
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Haha
- przepraszam, ktora godzina?
- momencik, tylko podwinę skarpetę
- przepraszam, ktora godzina?
- momencik, tylko podwinę skarpetę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: candela i 12 gości