Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja wole ćwiczyć rano a obecnie nie ma szans
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia, ostatnio prolaktynę i tarczyce miałam badane z 1,5 roku temu, ale nigdy nie miałam z nimi problemów, więc wątpię, żeby to było to... ale np. insuliny nigdy nie sprawdzałam.
Ogólnie to dobrze się czuję na diecie, ciuchy zrobiły się luźniejsze, ale ten brak spadków mnie trochę dołuje.
Miśka, wiadomo, że mięśnie
szkoda, że ostatnio ćwiczyłam może 3 tygodnie temu
Cinnilla, mała_czarna, brawo!
adu, powodzenia! ile masz kcal i posiłków? ja też na bebio mam kupioną
Ogólnie to dobrze się czuję na diecie, ciuchy zrobiły się luźniejsze, ale ten brak spadków mnie trochę dołuje.
Miśka, wiadomo, że mięśnie

Cinnilla, mała_czarna, brawo!
adu, powodzenia! ile masz kcal i posiłków? ja też na bebio mam kupioną
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna wzielam 4 posiłki bo wiem że z 5 u mnie słabo:P wzielam 1500 kcal

- Escherichia
- Posty: 5538
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Gratuluję spadków 
U mnie po tygodniu -1,5kg
U mnie po tygodniu -1,5kg
- mała_czarna
- Posty: 19096
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia ładnie
Adu kciuki

Adu kciuki

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Brawo
pięknie Wam te kilogramy lecą 
W ramach diety- co zamiast pieczywa?
Co na śniadania/ kolacje?
W ramach diety- co zamiast pieczywa?
Co na śniadania/ kolacje?
Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna ja insuliny tez nie, ale kiedyś endokrynolog mi zasugerowała insulinooporność... :/ staram sie pilnować IG, ale nie za bardzo mi to idzie
Są produkty, które muszę odstawić, bo inaczej nie schudnę, np. Jest to pieczywo i cukier pod każda postacią, także owoców.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Są produkty, które muszę odstawić, bo inaczej nie schudnę, np. Jest to pieczywo i cukier pod każda postacią, także owoców.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia, mnie właśnie martwi to, że przestało mi lecieć w momencie, kiedy w jadłospisie pojawiły się owoce (i to w ogromnych ilościach, nigdy tyle owoców nie jadłam), a też niestety zawsze miałam jak Ty, czyli chudłam tylko przy bardzo mocnym ograniczeniu węglowodanów (właściwie zero owoców, jak chleb, to z pełnego ziarna i tylko na śniadanie itp.). No nie wiem, intuicja mi podpowiada, że może z insuliną właśnie coś nie halo...
asieka -- zamiast chleba? owsianka, płatki z jogurtem i owocami, jajka pod różnymi postaciami (omlet, jajecznica, sałatka z jajkiem), potrawy typu gulasz warzywny (czyli np. pomidory, soczewica, papryka, pieczarki itp.) -- akurat wariacje na ten temat mamy często na kolację, twarożek z warzywami, placuszki otrębowe (np. z tuńczykiem), no generalnie opcji jest sporo:P zależy w co celujesz
asieka -- zamiast chleba? owsianka, płatki z jogurtem i owocami, jajka pod różnymi postaciami (omlet, jajecznica, sałatka z jajkiem), potrawy typu gulasz warzywny (czyli np. pomidory, soczewica, papryka, pieczarki itp.) -- akurat wariacje na ten temat mamy często na kolację, twarożek z warzywami, placuszki otrębowe (np. z tuńczykiem), no generalnie opcji jest sporo:P zależy w co celujesz
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna piona
Dla mnie dieta oznaczała właśnie tylko warzywa i mięso. A tak mi pachną czasem mandarynki, bardzo lubie jabłka i uwielbiam makaron pod każda postacią. Ale wiem ze jak to odstawię to poleci na bank prędzej czy pózniej, na dukanie (wiem wiem niezdrowe :/) schudłam 16 kg w 2 miesiące
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dla mnie dieta oznaczała właśnie tylko warzywa i mięso. A tak mi pachną czasem mandarynki, bardzo lubie jabłka i uwielbiam makaron pod każda postacią. Ale wiem ze jak to odstawię to poleci na bank prędzej czy pózniej, na dukanie (wiem wiem niezdrowe :/) schudłam 16 kg w 2 miesiące
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
- Escherichia
- Posty: 5538
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jak tam dziewczęta?
Ja właśnie skończyłam 100-minutuowy trening
70minut szybiego marszu na bieżni i 30minut orbitreka 


- mała_czarna
- Posty: 19096
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja się dietowo trzymam choć dziś od rana chodzi za mną czekolada 
Escherichia wow 100minut treningu- szacunku

Escherichia wow 100minut treningu- szacunku

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja zaczelam dds, jak nie ma ciazy to chyba czas cwiczyc, myslalam ze hurtem po 3 sie ogarne ale nie ma tak dobrze 

- Escherichia
- Posty: 5538
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dzisiaj dla odmiany 30minut szybiego orbitreka i padłam 

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja wczoraj jechałam 5 minut na rowerze stacjonarnym 







Nie od razu zbudowano Rzym










Nie od razu zbudowano Rzym



- Escherichia
- Posty: 5538
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 6 gości