Moja walka o lepszą sylwetkę

[Miśka]

Dziś w Lidlu znowu odzież i sprzęt sportowy. Kupiłam w końcu te dyski do balansu i nową matę.

[Miśka]

Od poniedziałku wróciłam na dobre tory. Pilnuję kcal i makroskładników, dziś poza treningiem (na nogi, czego nie cierpię) wskoczyłam na orbitreka i poleciało dodatkowe 300 kcal. Kondycyjnie jestem słaba, bo tętno mi skakało, ale mam w planach 2-3 razy w tygodniu ćwiczyć na orbi, żeby trochę poprawić wydolność.
Mam nadzieję że coś ruszy.

[Escherichia]

Miśka, trzymam kciuki za treningi

[shattered]

A ja mam taką porażkę żywieniową w tym tygodniu, że mi się płakać chce.

[Escherichia]

Ojojoj.. <tulę>

Ja jestem ciekawa sobotniego stawania na władze.. Darmowe wczasy odchudzające oby przyniosły dobre rezultaty

[efryna]

Miśka, brawo! fajne zakupy

shattered piona, już nawet się nie ważę w tym tygodniu

Escherichia, jeśli efekt będzie piorunujący, to chyba też pomyślę o takich wczasach

[Escherichia]

Chyba nic z tego nie będzie, ale dla pewności stanę na wadze jutro rano
Wezmę też centymetr w dłoń, zobaczymy cm..

Wracam jutro na siłkę

[Escherichia]

Ok. Nie opłaca się iść do szpitala. Wciąż gruba

[efryna]

Escherichia, damn it!

[Necia]

Po rotawirusie mam -3 kg ale nie polecam metody


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Escherichia]

Oooo Necia!

[Necia]

Tym bardziej ze mam teraz taki apetyt po tygodniowej głodówce ze pewnie będzie +5


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Escherichia]

Halo halo! Co z Wami?!

Wczoraj 560kcl na bieżni.. Zaraz idę na trening

[Aurinko]

Ja po jelitowce ostatnio zeszłam w końcu ze swojego 1,5kg które mi ciagle skakało
A teraz kolejny 1kg mniej. Tydzien choroby mojej i dzieci.

[Escherichia]

Ehhh