Moja walka o lepszą sylwetkę
- Escherichia
- Posty: 5489
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja dzisiaj zaliczyłam godzinny trening Jutro przerwa.
W środę mam na 30 minut trenera.. musi mi pokazać ćwiczenia siłowe, bo chcę zacząć
W środę mam na 30 minut trenera.. musi mi pokazać ćwiczenia siłowe, bo chcę zacząć
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miśka, nie. Ale brzuszki w ogóle nie są polecane.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Miśka, piona! Ja miałam wyjazdowy weekend, więc nawet się nie oszukiwałam, że będzie dobrze ale czas wrócić na dobre tory
W tym tygodniu sobie muszę znowu dietę wykupić, no i jedziemy z koksem
meg, ja ćwiczę Chodakowską, bo jakoś nie mam pomysłu na coś lepszego, ale ja zdecydowanie wolę jej bardziej energiczne treningi, skalpel jest dość nudny (może dlatego, że faktycznie przez jakiś czas to był jedyny trening jaki robiłam, bo był za darmo na youtube )
W tym tygodniu sobie muszę znowu dietę wykupić, no i jedziemy z koksem
meg, ja ćwiczę Chodakowską, bo jakoś nie mam pomysłu na coś lepszego, ale ja zdecydowanie wolę jej bardziej energiczne treningi, skalpel jest dość nudny (może dlatego, że faktycznie przez jakiś czas to był jedyny trening jaki robiłam, bo był za darmo na youtube )
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, a jakie polecasz? Do Skalpela mam płytę, bo kiedyś dostałam. Inne będę musiała z neta poszukać.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
meg, ja lubię np. kick fit, bikini i sukces. Z takich bardziej leniwych treningów (jak się ma mało czasu) polecam target (jest albo na brzuch albo na pośladki -- jak nie chcesz brzucha ćwiczyć, to ten na pośladki jest bardzo spoko). Rewolucja też się wydaje fajna, ale przez całość jeszcze nigdy nie przebrnęłam (też są osobne części na różne partie ciała i można sobie wybrać tylko te, które Cię interesują). Ja płacę jakiś groszowy abonament na tej jej stronie, ale faktycznie staram się ćwiczyć 5-6 razy w tygodniu, więc mam wrażenie, że się to opłaca.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Dzięki! Muszę zobaczyć. Ja chciałam ćwiczyć 3 na początek.
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Meg, jeśli się nie ma rozstępu i robi się te brzuszki prawidłowo technicznie, to myślę, że nic się nie powinno dziać. Tzn. ja nigdy się nie spotkałam z teorią, że po porodzie nie można robić brzuszków (oczywiście zakładając, że nie ma przeciwwskazań zdrowotnych).
- Escherichia
- Posty: 5489
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Tak mi wpadło w oko..
- Załączniki
-
- IMG_20190204_213338.jpg (44.7 KiB) Przejrzano 5235 razy
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mi chodziło o to, że brzuszki obciążają mięśnie dna miednicy, które po ciąży i porodzie i tak w dupę dostały.Miśka pisze:Meg, jeśli się nie ma rozstępu i robi się te brzuszki prawidłowo technicznie, to myślę, że nic się nie powinno dziać. Tzn. ja nigdy się nie spotkałam z teorią, że po porodzie nie można robić brzuszków (oczywiście zakładając, że nie ma przeciwwskazań zdrowotnych).
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
- Escherichia
- Posty: 5489
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Melduję -7,6kg
- mała_czarna
- Posty: 18927
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia brawo.
Ja się ogarniam. Najważniejsze że nue gest ba plusie po tym objadaniu się.
Ja się ogarniam. Najważniejsze że nue gest ba plusie po tym objadaniu się.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Brawo
Ja po świętach wróciłam do wagi 57 kg, nie jest źle, ale było już 55 i świetnie się czułam. Za to teraz migam się, żeby pójść z Marysią na basen, taka duża się czuję. Mąż to samo...
Ja po świętach wróciłam do wagi 57 kg, nie jest źle, ale było już 55 i świetnie się czułam. Za to teraz migam się, żeby pójść z Marysią na basen, taka duża się czuję. Mąż to samo...
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022
W. 2018
J. 21 VIII 2022
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, wow, jestem pod ogromnym wrażeniem! Gratulacje!
Ja dzisiaj czuję się o niebo lepiej i prawie już nie mam kataru, więc postaram się zmotywować do jakiegoś z łatwiejszych treningów wieczorem
Ja dzisiaj czuję się o niebo lepiej i prawie już nie mam kataru, więc postaram się zmotywować do jakiegoś z łatwiejszych treningów wieczorem
- Escherichia
- Posty: 5489
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Chyba nie muszę dodawać, że to od początku mojej walki 3msc z dwoma dłuższymi przerwami, czyli jakieś 2msc starań
Muszę dołączyć dietę i regularne picie wody
Cel: -7kg do kwietnia
Muszę dołączyć dietę i regularne picie wody
Cel: -7kg do kwietnia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości