Moja walka o lepszą sylwetkę
- mała_czarna
- Posty: 19099
- Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia brawo.
Ja się ogarniam. Najważniejsze że nue gest ba plusie po tym objadaniu się.
Ja się ogarniam. Najważniejsze że nue gest ba plusie po tym objadaniu się.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Brawo
Ja po świętach wróciłam do wagi 57 kg, nie jest źle, ale było już 55 i świetnie się czułam. Za to teraz migam się, żeby pójść z Marysią na basen, taka duża się czuję. Mąż to samo...

Ja po świętach wróciłam do wagi 57 kg, nie jest źle, ale było już 55 i świetnie się czułam. Za to teraz migam się, żeby pójść z Marysią na basen, taka duża się czuję. Mąż to samo...
M. 2016
W. 2018
J. 21 VIII 2022
W. 2018
J. 21 VIII 2022
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, wow, jestem pod ogromnym wrażeniem! Gratulacje!
Ja dzisiaj czuję się o niebo lepiej i prawie już nie mam kataru, więc postaram się zmotywować do jakiegoś z łatwiejszych treningów wieczorem
Ja dzisiaj czuję się o niebo lepiej i prawie już nie mam kataru, więc postaram się zmotywować do jakiegoś z łatwiejszych treningów wieczorem
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Chyba nie muszę dodawać, że to od początku mojej walki
3msc z dwoma dłuższymi przerwami, czyli jakieś 2msc starań
Muszę dołączyć dietę i regularne picie wody
Cel: -7kg do kwietnia

Muszę dołączyć dietę i regularne picie wody
Cel: -7kg do kwietnia
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Escherichia, super! Dołączyć dietę, czyli ten wynik to na samych ćwiczeniach? Tzn. wiem z lektury tego wątku, że ćwiczysz bardzo dużo, ale i tak mnie to ciekawi 

- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Mia, na samych ćwiczeniach.. średnio 3 razy w tygodniu mam jakąś aktywność fizyczną, czyli nie wiem czy to tak "bardzo dużo"
Nie trzymam żadnej diety :/ Cały czas mam problem z posiłkami. Dzisiaj np. wypiłam 0,5l kawy i zjadłam jedną kromkę z pasztetem sojowym
Gdybym wyglądała odpowiednio do kcal, które spożywam, to nosiłabym ubrania w rozmiarze S
Owszem, nie jem słodyczy, nie piję słodkich napojów, ale nie można tego nazwać dietą. Chciałabym jeść regularnie, wiem, że potrafię, ale muszę się na początku zmuszać zanim zaskoczę 
Nie trzymam żadnej diety :/ Cały czas mam problem z posiłkami. Dzisiaj np. wypiłam 0,5l kawy i zjadłam jedną kromkę z pasztetem sojowym
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Bakteria nie chciałam Ci tego pisać ale ja po wizytach w szpitalu byłam na plusie 
Dalyscie mi za to nadzieję z tą jelitowka bo od niedzieli jestem na 1 bułce
Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Dalyscie mi za to nadzieję z tą jelitowka bo od niedzieli jestem na 1 bułce

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka


- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ej nie bawię się.. ja uniknęłam śmierci i schudłam kilogram, a Wy macie sraczkę i leci Wam 5!!! Foch!
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Chodź, podmucham na Ciebie
i z tymi 5 to jeszcze nie rób scen bo z moim szczęściem na tej diecie też przytyje
Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka


- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Trzymam za dobry spadek wagi 

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja przez tydzień, odkąd pilnuję kcal i makroskładników, schudłam 0,8 kg.


Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Skalpel za mną. Nie mogę niczego innego znaleźć for free... 
Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
meg, ja też dzisiaj skalpel, bo jeszcze się nie czuję na tyle dobrze, żeby skakać. dodałam tylko ciężarki
na youtube jest chyba jeszcze killer i turbospalanie i kilka takich krótkich filmików na pośladki (brazylijskie pośladki?)
shattered, pobite gary, nie ma takiego chudnięcia!!!
na youtube jest chyba jeszcze killer i turbospalanie i kilka takich krótkich filmików na pośladki (brazylijskie pośladki?)
shattered, pobite gary, nie ma takiego chudnięcia!!!
- Escherichia
- Posty: 5539
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Jak tam obsrajtuszki, ile Wam poleciało? 
Ja melduję się po treningu. 40minut ćwiczenia siłowe, 30minut bieżnia.. Fuck, ja nie mam mięśni
Ja melduję się po treningu. 40minut ćwiczenia siłowe, 30minut bieżnia.. Fuck, ja nie mam mięśni
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości