Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 05 gru 2019, 8:58

Hahaha :D
Jak lubiłam zawsze bezę, to tak teraz myślę, że by mnie zmuliła po jednym kęsie. Wczoraj chciałam wypić jogurt pitny jakiś owocowy, bo znalazłam w lodówce i dostałam takiego szoku cukrowego po jednym łyku, że wszystko wylałam 😳 (no dobra, trochę dziecko wypiło)
Dzisiaj idę do koleżanki, która zawsze ma mega ambicje kulinarne, więc będzie ciężko, mimo że powiedziałam jej, że się odchudzam i ma nic nie robić... więc zważyłam się dziś 62,6 - bardzo pomału, ale w dół 😊

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23433
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 gru 2019, 9:00

Efryna ale Ci zazdroszczę!
Ja mam 63,1 już od nie pamiętam kiedy i nic się nie zmienia :roll:

Miśka
Posty: 6596
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:24

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Miśka » 05 gru 2019, 9:56

Efryna, super!
U mnie ostatnio lekki spadek, ale myślę, że to jednak ze stresu.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 05 gru 2019, 10:00

Misiaq pisze:
05 gru 2019, 8:53
daffodil pisze:
05 gru 2019, 8:50
Misiaq, dobrze mnie nazwałaś bo pierwsza wersja która chciałam napisać to było „tyle samo!”. Ale stwierdziłam, ze musze pracować nad sobą i to nie jest to co chcesz usłyszeć 😀
Pani Zasadnicza w wersji light :D
Czyli dietetycznej? 😂
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23433
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 gru 2019, 10:01

daffodil pisze:
05 gru 2019, 10:00
Misiaq pisze:
05 gru 2019, 8:53
daffodil pisze:
05 gru 2019, 8:50
Misiaq, dobrze mnie nazwałaś bo pierwsza wersja która chciałam napisać to było „tyle samo!”. Ale stwierdziłam, ze musze pracować nad sobą i to nie jest to co chcesz usłyszeć 😀
Pani Zasadnicza w wersji light :D
Czyli dietetycznej? 😂
Si :clap:

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 05 gru 2019, 10:02

Misiaq pisze:Ile kalorii ma tort bezowy zjedzony na śniadanie w dniu urodzin syna?
Zdecydowane nic

Zrobilam przedwczoraj bialy ser w przyprawach i zalewie z oleju. Mial stać minimum tydzien, ale wyjelismy tylko go spróbować. I tak wieczorem nagrzeszylam, że aż w nocy wstawalam po lek na trawienie. I teraz muszę zrobić nowy bo nie doczeka tego tygodnia

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 05 gru 2019, 10:03

Efryna, ja po jedzeniu w weekend szału cukrowego nie dostałam, ale mnie zmulilo tak, jakbym znów ważyła 120kg. Taka ociężała i bez sił chodziłam. Do tego wciąż mam wrazenie, ze to we mnie siedzi i jakoś nie spodziewam się spadku na wadze w tę sobotę. Mąż się ze mnie śmieje, bo jak mu o tym powiedziałam to nie pamiętał o jaka pizze mi chodzi...toz to prawie tydzień temu było 😂
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 05 gru 2019, 10:05

Aha.
No i na święta (do teściów) planuje zrobić fit ciacho Lewandowskiej rafaello-snicers, żeby mieć co jeść jak inni będą się obżerać ;)
a tak to tylko dzisiaj robimy ciasteczka dla Mikołaja na noc (z połowy porcji żeby nie wyszło za dużo. Co zostanie to może Z dla pan weźmie w przedszkolu) i więcej mam zamiar nie piec.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 05 gru 2019, 10:06

Ahh no i pewnie popierniczymy z Zosią jak co roku. Ale nie jestem wielką fanką pierniczków to powinno być łatwiej ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23433
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 gru 2019, 10:11

My pierniki robimy z erytrytolem :D
Daj przepis na to fit ciasto ;)
Ja za słodyczami bardzo nie jestem, ale w Święta Marcina siostra wznios się na wyżyny swoich umiejętności i nie da się tych jej ciast nie jeść :lol:

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 05 gru 2019, 10:21

My może też zrobimy pierniczki, ale nie lubię, więc nie będzie pokusy:P pójdą na choinkę i upominki (młoda pewnie zje). Ja w święta zwykle jestem tak obżarta, że na ciasta i tak nie mam ochoty, więc o to się nie martwię (teściowa w ogóle często kupuje i to średniego sortu, od lat nawet nie tykam). Bardziej mnie martwią te wszystkie dania typu pierogi, uszka itp. ale też nie będę robić cyrku i pewnie coś tam skubnę. Obym sobie nie poluzowała tylko za bardzo 😂

Misiaq, u mnie dwa tygodnie stało w okolicach 63,1 więc znam uczucie;) tak szczerze mówiąc to oczywiście jestem zachwycona, że coś leci, ale patrząc na to, jak odwróciłam na głowę całe moje żywienie, ile ćwiczę i jak bardzo się tym razem przykładam do tego chudnięcia, to mogłoby lecieć ciut lepiej:P

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19426
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 05 gru 2019, 10:24

daffodil pisze:
Misiaq pisze:
05 gru 2019, 8:36
Ile kalorii ma tort bezowy zjedzony na śniadanie w dniu urodzin syna?
0?

W urodziny się nie liczy
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23433
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiaq » 05 gru 2019, 10:28

Moja mama robi pierogi z kapustą, robi je tylko raz w roku w Wigilię i są obłędne.
Do tego polane takim olejemy kupowanym od pana, który je chałupniczo tłoczy u siebie w domu.
No coś cudowanego.

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: meg » 05 gru 2019, 10:29

daffodil pisze:
meg pisze:
04 gru 2019, 12:04
daffodil pisze:Meg, nie wiedziałam ze takie paczki jeszcze „działają” :P
U nas tak. I kasa na święta też Obrazek

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
O matko, ale ta paczka nieetyczna w dzisiejszym fit świecie

A co kaman z lekiem?
Były suszone morele, puszka brzoskwiń i puszka ananasów. Liczy się?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10104
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 05 gru 2019, 10:43

No u mnie i K. się jada kilka takich potraw, do których się później tęskni cały rok;) jak żur z grzybami, uszka z grzybami, łosoś w galarecie itp. bigos na wypasie w kolejne dni, barszcz na zakwasie, no i pierogi u mnie w domu były lepione tylko na Wigilię przez mamę -- a resztę roku ewentualnie kupne :lol:
głodna się zrobiłam, a nie zdążyłam jeszcze zjeść śniadania, więc naprawdę mnie ssie :lol:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości