Ile kosztuje życie...

Awatar użytkownika
meg
Posty: 14861
Rejestracja: 27 maja 2017, 10:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: meg » 28 kwie 2020, 15:55

lisbeth87 pisze:Prawie 74 m2, mieszkanie w stanie deweloperskim 440 tys.
Pokoje dla dzieci, sypialnia i salon...
Szkoda tylko że z balkonu widać cmentarz... :roll:
Obrazek
A wiesz jaki to fajny widok. Moja babcia tak mieszkała. Widok w sumie to na drzewa (bo mamy cmentarz z dużą ilością drzew), a 1 listopada widok był OBŁEDNY. Mieszkała na trzecim piętrze.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30930
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 28 kwie 2020, 16:45

adu pisze:
28 kwie 2020, 10:30
Phi, nas 7 w domu i nie było osobnej toalety, a 5 bab i nigdy nie było awantur:P
u mnie to faceci zawsze blokowali/blokują 😉

Awatar użytkownika
Katherina
Posty: 30930
Rejestracja: 27 maja 2017, 12:15

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Katherina » 28 kwie 2020, 16:47

adu pisze:
28 kwie 2020, 10:35
wczoraj 4 raz wyrzuciłam mu wszystkie spodnie z szafy, aż się nauczył i składać i ukladac tak jak trzeba, a nie na odpierdol
Ale bym awanturę zrobiła... Ale ja bym nawet dziecku tak nie zrobiła , a co dopiero mężowi 😅
mała_czarna pisze:
28 kwie 2020, 11:55
Adu to ja bym mu po prostu nie składała i tyle.
Bo sama bym była wściekła gdyby mi tak P wywalił i by te ciuchy albo leżały na podłodze albo wróciły do szafy tak jak były.
+1

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10793
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 28 kwie 2020, 16:55

Mi tata też wyrzucał rzeczy z szafek jak miałam bałagan.
Do dziś pamiętam jakie to było dla mnie upokarzajace.

Awatar użytkownika
mała_czarna
Posty: 18937
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:17

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: mała_czarna » 28 kwie 2020, 16:57

Katherina pisze:
28 kwie 2020, 16:45
adu pisze:
28 kwie 2020, 10:30
Phi, nas 7 w domu i nie było osobnej toalety, a 5 bab i nigdy nie było awantur:P
u mnie to faceci zawsze blokowali/blokują 😉
U mnie było to samo :) a tak to w spokoju można było się wykąpać bez obaw, że ktoś się będzie dobijał albo bez czekania aż ktoś wyjdzie z łazienki


Mi rodzice nigdy nie wyrzucali rzeczy z szafek - a jestem bałaganiarz, że hej.

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10246
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: adu » 28 kwie 2020, 17:48

Powiem wam tak, chyba sobie gorzej wyobrażacie to wyrzucenie niż faktycznie było

Ale umowmy się, ze jestem zołza i już
Obrazek

Necia
Posty: 20463
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 29 kwie 2020, 13:02

Wizyta w warzywniaku Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 29 kwie 2020, 13:05

To wszystko ta oranżada!

Necia
Posty: 20463
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 29 kwie 2020, 13:06

maja pyszną


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10246
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: adu » 29 kwie 2020, 13:08

Misiaq pisze:To wszystko ta oranżada!
No właśnie!
Obrazek

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10793
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 29 kwie 2020, 13:14

JAJKA PO 90gr?? To z wolnego chowu?
Moja teściowa sprzedaje po 50 gr...

Awatar użytkownika
Misiaq
Posty: 23431
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:40

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Misiaq » 29 kwie 2020, 13:16

nuuutella pisze:
29 kwie 2020, 13:14
JAJKA PO 90gr?? To z wolnego chowu?
Moja teściowa sprzedaje po 50 gr...
Pisałam kiedyś w tym temacie, ze za jajka płace 90 groszy i wydaje mi się, ze to dużo, to większość odpowiedziała, ze to normalna cena.

Awatar użytkownika
nuuutella
Posty: 10793
Rejestracja: 27 maja 2017, 6:29

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: nuuutella » 29 kwie 2020, 13:17

Misiaq pisze:
29 kwie 2020, 13:16
nuuutella pisze:
29 kwie 2020, 13:14
JAJKA PO 90gr?? To z wolnego chowu?
Moja teściowa sprzedaje po 50 gr...
Pisałam kiedyś w tym temacie, ze za jajka płace 90 groszy i wydaje mi się, ze to dużo, to większość odpowiedziała, ze to normalna cena.
Ja zbieram szczękę z podłogi. Dawno nie kupowałam jajek. A po ile są w biedrze?

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15969
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: lisbeth87 » 29 kwie 2020, 13:17

nuuutella pisze:
29 kwie 2020, 13:14
JAJKA PO 90gr?? To z wolnego chowu?
Moja teściowa sprzedaje po 50 gr...
u mnie z wolnego wybiegu kosztują 0,90 zł - 1 zł
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

Necia
Posty: 20463
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Ile kosztuje życie...

Post autor: Necia » 29 kwie 2020, 13:23

Normalna cena, taniej ja nie widziałam. Te są z wolnego chowu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości