Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 08 maja 2020, 19:25

A widzisz, ja nie mam pojęcia, o co chodzi, więc nie przeszkadza mi to w ćwiczeniach. Ale dzisiaj byłam na rowerze, jestem zmęczona i mam dużą ochotę odpuścić trening

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 08 maja 2020, 20:29

meg pisze:
08 maja 2020, 18:40
Suerte pisze:ja kiedyś też cwiczylam z Chodą, ale po ostatniej akcji z tymi wyrzutami o batonik już nie mogę na nią patrzeć :P
Jakie wyrzuty?
o matko, nie czytacie pudelka? :P
a jedna z jej gangu dodała zdjęcie z batonikiem innej firmy, nawet zaznaczyła, że to dlatego, że ma na coś tam alergie co jest w batonach Chody, a ta jej zaczęła pisać, że albo jest w jej drużynie, albo nie, że tak się nie robi itp... ogólnie byla ta rozmowa wywleczona i no to jak się do tej dziewczyny zwracała mnie skutecznie zniechęciło...

https://www.pudelek.pl/tylko-na-pudelku ... 178472608a

ja kilka dziewczyn obserwowałam na insta, bo mnie motywowały fotkami, więc widziałam co się działo...

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 08 maja 2020, 20:46

Suerte pisze:
08 maja 2020, 20:29
o matko, nie czytacie pudelka?
Ty serio pytasz? :lol:

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 08 maja 2020, 20:51

efryna pisze:
08 maja 2020, 20:46
Suerte pisze:
08 maja 2020, 20:29
o matko, nie czytacie pudelka?
Ty serio pytasz? :lol:
no jasne :P to jest pierwszą strona na jaką wchodzę, gdy już nie mam na co :P

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 08 maja 2020, 20:56

Suerte, nie, ja nie czytam, po prostu nie intersuje mnie życie ludzi, których zazwyczaj nawet nie kojarzę. Ale nie, że potępiam, czy coś, sama obserwuje kilka profili na insta, które nic w moje życie nie wnoszą, ale jednak to jakoś uzależnia :lol:

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 08 maja 2020, 21:02

ja po prostu wolę już takie coś niż znowu czytać wiadomości i te przepychanki polityczne... to odmóżdża :P tak samo jak uwielbiam programy typu Hotel Paradise... :P chociaż wiem, że to pewnie ściema i dużo wyreżyserowane :P

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 08 maja 2020, 22:51

Taaa ja tez widziałam te burdę z Chodakowską. Przejrzałam screeny rozmów i zszokowało mnie to.

Dzisiejszy dzień był totalnie do dupy. Cały z dołem. Nie pamietam kiedy tak zle psychicznie się czułam. Tj pamietam. 26 kg temu. Zrobiłam nawet trening bo myslslam ze pomoże na głowę. Trochę pomógł.
Zjadłam dziś zdrowo i malo. Co było trudne zważywszy na to, ze reszcie gotuje rarytasy.
Założyłam sobie ze codziennie musze spalić min 2500 kcal. Dziś się udalo.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10195
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 08 maja 2020, 22:54

daffodil, łooooł, hardkor, ja pewnie tyle spalam przez tydzień ćwiczeń 😂 jak nie mniej...

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10393
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 08 maja 2020, 22:54

Daff, spalić 2500? :O matko, a ja myślałam, że jeśli spałam 300-500 to jestem zajebista

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 08 maja 2020, 22:55

Nie no co Ty...chodziło mi o dzienne spalanie! Zegarek mi podlicza na bieżąco.
Taka jedna aktywnosc to są śmieszne wartości. 200-250kcal.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 08 maja 2020, 22:56

Ja nie wiem jak Wy czytacie moje wypowiedzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 08 maja 2020, 23:00

Dziś ponad 2500kcal przez cały dzień.
O treningu pisałam wcześniej. Na nim spalilam 260 kcal


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 08 maja 2020, 23:05

A weź. M jak wraca z pracy to ma zwykle przekroczone 4 tysiące. A i tak jest kluchą. Masakra. Po prostu czuje mega żal, ze znów popłynęłam. Z drugiej strony staram się optymistycznie nastawić ze dalej mam tyle czasu, ze wyrobie się ze schudnięciem przed powrotem do pracy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
daffodil
Posty: 2849
Rejestracja: 27 maja 2017, 7:52

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: daffodil » 08 maja 2020, 23:13

To jest największa niesprawiedliwość tego świata. Moje trzy przyjaciółki z liceum - wszystkie po 175 i 50kg. Zarly porcje na równi ze mną, słodycze, itd. Patyki. Ja wtedy tez klocem nie byłam bo trenowalam.
W powrocie do pracy upatruje tez sposobu na zachowanie sylwetki. Teraz podczas normalnych dni na macierzyńskim jak nie było kwarantanny to wieczorem przekraczałam 2000kcal. No ale pilnowałam żeby mieć 8 tys kroków. Jadłam 1800kcal i szło bez treningów. Catering wznawiam od 14.05


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 08 maja 2020, 23:16

Ja na kwarantannie kiedys zalozylam mi banda na nogę z głupiej ciekawości. Wychodzi na to ze ja non stop gdzies łażę....
ObrazekObrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości