Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Sofii
Posty: 16648
Rejestracja: 27 maja 2017, 14:41

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Sofii » 17 cze 2020, 23:21

Escherichia, nie o to mi chodziło, ale ok.

Suerte, no wiesz co. Nie grzesz, bo ja widziałam twoje ostatnie zdjęcia!

Też mam problem z udami, dlatego jaram się, że trochę wyszczuplały.

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 17 cze 2020, 23:25

Sofii ja mówię serio. mam wielki zwis na brzuchu i Piotrek zawsze mi mówi, że 3 ciąże musiały zostawić jakiś ślad po sobie. Ty jesteś świetnym przykładem, że wcale nie musiały :P

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 17 cze 2020, 23:27

Sofi fiu fiu! Ekstra

Suerte mój orbitrek po 50 min pokazał mi dziś 325kcal na obciążeniu 5-7 (na początku długo ćwiczyłam na obciążeniu 1 ;P, w skali od 1 do chyba 14). Jak piszesz, że nie umiesz szybciej kręcić, to może właśnie powinnaś sobie zwiększać opór?

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 17 cze 2020, 23:33

sowaa tylko, że mi obojętnie ile bym nie dała, kcal przelicza tak samo... na podstawie kilometrow...

farazi
Posty: 9876
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 17 cze 2020, 23:37

Suerte pisze:
17 cze 2020, 22:22
Sofii powinnam to zdjęcie pokazać swojemu Mężowi, bo zawsze jak narzekam, że jestem gruba to mi mówi, że wyglądam super, a poza tym urodziłam 3 dzieci. Ty jesteś świetnym przykładem, że i po ciążach mozna być laska...
Serio zamiast przyjąć komplement, pokazałabyś mu, że się myli? Nie rozumiem tego.


Mierzyłam kiedyś spalanie na orbitreku z pasem kontrolującym tętno. Trening godzinny dawał około 500kcal, przy założeniu utrzymywania tętna w granicach 130. Czyli wysiłek, ale nie wykańczanie się.

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 18 cze 2020, 0:05

farazi ja nie widzę w tym nic złego... jest po prostu wiele kobiet, które mimo ciąż mają świetna figurę i nie uważam, żeby ciąże miały być jakimś usprawiedliwieniem dla tego, że wyglądam tak, a nie inaczej, po prostu.

Necia
Posty: 20537
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 18 cze 2020, 0:10

Suerte a jest tez wiele kobiet, które wcale nie rodziły, a figury maja jakie mają, niekoniecznie przez obżarstwo... ja urodziłam jedno a figura pozostawia wiele do życzenia, a naprawdę nie pamietam, żebym kiedykolwiek w życiu sie objadala

Sofii pięknie wyglądasz!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 18 cze 2020, 0:13

Farazi mi opaska na ręce pokazuje średnie tętno ok 120, wykańczać się nie próbowałam, to nie mam porównania ;)

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 18 cze 2020, 0:14

no dobrze, ale po prostu nie chce się poddać i przyjąć, że już tak mam i koniec. zamiast szukać usprawiedliwienia mogłabym pokazać, że się da schudnąć mimo to. a ciągle słyszę, że jest super i po co się katuje.

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 18 cze 2020, 0:16

Suerte, ale mam wrażenie, że nie ważne co pokaże licznik, to jednak przy większym oporze mięśnie bardziej pracują i dla mnie osobiście taki trening jest przyjemniejszy :)

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 18 cze 2020, 0:20

sowaa pisze:
18 cze 2020, 0:16
Suerte, ale mam wrażenie, że nie ważne co pokaże licznik, to jednak przy większym oporze mięśnie bardziej pracują i dla mnie osobiście taki trening jest przyjemniejszy :)
ok to spróbuję, mam nadzieję, że nie padnę po 10 minutach :P

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5539
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 18 cze 2020, 7:33

Sofii pisze:
17 cze 2020, 23:21
Escherichia, nie o to mi chodziło, ale ok.
A o co Ci chodziło? Bo napisałam komplement, który sformułowałam inaczej niż "super wyglądasz".

Awatar użytkownika
Itzal
Posty: 16955
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:04

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Itzal » 18 cze 2020, 8:21

Sofii, widzialam wczoraj, jest ekstra!!!!
ObrazekObrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 18 cze 2020, 8:29

weszłam dzisiaj z ciekawości na wagę. 63.4 czyli już mam mniej niż przed kwarantanna. 2,4kg w 2,5 tygodnia :)
łącznie - 15,9 :D

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10393
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 18 cze 2020, 8:39

Nienawidzę was za te wyniki

Ale oczywiście gratuluję
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości