Moja walka o lepszą sylwetkę

Necia
Posty: 20536
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 19 wrz 2020, 7:47

Asieka ja bym zrobiła krzywą glukozowa, ale razem z krzywa insulinowa, wtedy będzie widać czy Twoim niskim cukrom towarzyszy za wysoki wyrzut insuliny czy przyczyna jest inna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8687
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 19 wrz 2020, 20:30

Muszę się przebadać, ale przez koronę utrudnione to jest.

Dziś owsianka na wodzie
Na obiad tortilla z kurczakiem i warzywami
Po południu serek wiejski
Kolacja jeszcze przede mną. Myśle o kromce z wędlina i papryka.
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 19 wrz 2020, 20:37

asieka pisze:
19 wrz 2020, 20:30
Muszę się przebadać, ale przez koronę utrudnione to jest.

Dziś owsianka na wodzie
Na obiad tortilla z kurczakiem i warzywami
Po południu serek wiejski
Kolacja jeszcze przede mną. Myśle o kromce z wędlina i papryka.
i to jest 2000kcal? Coś mało mi się wydaje

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8687
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 19 wrz 2020, 20:44

Kalorii jeszcze nie liczę. Muszę przysiąść nad tym. Wyczytałam, że buraki mało kaloryczne, a że lubie to ugotowałam dwa kilo 😂
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 19 wrz 2020, 20:44

Misiaq pisze:
19 wrz 2020, 20:39
sowaa pisze:
19 wrz 2020, 20:37
asieka pisze:
19 wrz 2020, 20:30
Muszę się przebadać, ale przez koronę utrudnione to jest.

Dziś owsianka na wodzie
Na obiad tortilla z kurczakiem i warzywami
Po południu serek wiejski
Kolacja jeszcze przede mną. Myśle o kromce z wędlina i papryka.
i to jest 2000kcal? Coś mało mi się wydaje
Tego się nie da tak ocenić, to zależy bo wielkości porcji.
wiem, ale musiałaby chyba zjeść jakąś wielką michę tej owsianki, bo ile kurczaka zmieści się w tortilli? Licząc na oko moje porcje to by wyszło jakieś 1100kcal Nawet jeśli porcje były większe, to myślę, że max 1600 da się z tego wyciągnąć
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2020, 20:46 przez sowaa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
efryna
Administrator
Posty: 10194
Rejestracja: 26 maja 2017, 12:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: efryna » 19 wrz 2020, 20:45

Mi bliżej do 7 z przodu niż 5... Ech no życie. Ale mięśnie muszą ważyć, a przecież trenuję siłowo 😂

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8687
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 19 wrz 2020, 20:50

Misiaq pisze:
19 wrz 2020, 20:46
efryna pisze:
19 wrz 2020, 20:45
Mi bliżej do 7 z przodu niż 5...
Mi też 🙄
moim ideałem byłoby bezpiecznie zejść z 7 z przodu tak do 67. Nie było wagi w domu to nawet nie wiem kiedy tyle ważyłam.

Tak jak pisaliście w pogaduszkach dziś, że ważąc bóg wie ile więcej góra taka sama. Wszystko w udach zostaje. Po ciąży mi straszny brzuch został 🙈
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 19 wrz 2020, 20:53

asieka pisze:
19 wrz 2020, 20:50
Misiaq pisze:
19 wrz 2020, 20:46
efryna pisze:
19 wrz 2020, 20:45
Mi bliżej do 7 z przodu niż 5...
Mi też 🙄
moim ideałem byłoby bezpiecznie zejść z 7 z przodu tak do 67. Nie było wagi w domu to nawet nie wiem kiedy tyle ważyłam.

Tak jak pisaliście w pogaduszkach dziś, że ważąc bóg wie ile więcej góra taka sama. Wszystko w udach zostaje. Po ciąży mi straszny brzuch został 🙈
daj sobie czas, wszystko się unormuje :)

Necia
Posty: 20536
Rejestracja: 28 maja 2017, 14:16

Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Necia » 19 wrz 2020, 20:55

Nic nie mówcie, ja startuje ciąże z bliżej 7 niż 5 także nie będzie wesoło. A ciężko mi sie obecnie pilnować przez mdłości. Oby drugi trymestr był łaskawszy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8687
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 19 wrz 2020, 20:58

Necia ja obie ciąże zaczynałam z 7 z przodu 😉
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19528
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 19 wrz 2020, 21:02

asieka pisze:
19 wrz 2020, 20:30
Muszę się przebadać, ale przez koronę utrudnione to jest.

Dziś owsianka na wodzie
Na obiad tortilla z kurczakiem i warzywami
Po południu serek wiejski
Kolacja jeszcze przede mną. Myśle o kromce z wędlina i papryka.
Serek wiejski bym wrzuciła na drugie śniadanie a na podwowczorek jakieś owoce na przykład. I kolacja trochę późno, jak o 20:30 jeszcze jesteś przed.

Ej, ja zjadłam na obiad 2 tortille 🤪

U mnie waga stoi a drugi tydzień nie ćwiczę. Muszę się przeprosić z kettlami. Od sierpnia jestem team #agatazając i uwielbiam ją.

U mnie dziś
Kasza manna z gruszkami i cynamonem (tak, wiem, że kaloryczna ale zrobiłam za dużo dla dzieci. Poza tym uwielbiam 😋)
Jogurt z musli
Tortilla z kurczakiem i warzywami (2szt)
2 wafle ryżowe z masłem orzechowym
Na kolację mozzarella z warzywami i pestkami dyni
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8687
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 19 wrz 2020, 21:06

Misiowa kolacje jemy późno. Bo jak N zaśnie od 21.30

Dziękuje za sugestie 😊 w życiu nie dostawałam i nie ćwiczyłam.
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Mimezja
Posty: 13498
Rejestracja: 27 maja 2017, 0:46

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Mimezja » 19 wrz 2020, 22:37

Asieka umieralabym z glodu. Ale ja jestem obzartuch. Tylko dla mnie kolacja o 20 to już takie maksimum, bo potem źle sie czuję.

Awatar użytkownika
asieka
Posty: 8687
Rejestracja: 27 maja 2017, 5:27

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: asieka » 20 wrz 2020, 9:36

Misiowa a jaka wagę masz kettle?
2010-19.09-2015 *** N 23.07.2018 *** M 5.05.2020
ObrazekObrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Misiowa
Posty: 19528
Rejestracja: 26 maja 2017, 18:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Misiowa » 20 wrz 2020, 9:44

Asieka, 4, 6 i 8 kg. Ósemka jest męża (teraz planuje kupno 10, bo mu za lekko). Ja ciągle jestem na etapie 4.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości