Moja walka o lepszą sylwetkę
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte, brawo!
Efryna, piona! mam tak jak Ty. Wygladam w stroju jak wygladam, ale mam to gdzies. Jak ide na plaze to ubieram stroj, jak komus sie nie podoba jak wygladam to nie musi patrzec Pocieszajace jest to ze w Irlandii rzadko kto wyglada w stroju idealnie wiec nie wyrozniam sie
Necia, ja przez 10 lat nie zalozylam krotkich spodenek bo uwazalam ze mam grube i krzywe nogi a wazylam wtedy tyle ile teraz chcialabym wazyc
Efryna, piona! mam tak jak Ty. Wygladam w stroju jak wygladam, ale mam to gdzies. Jak ide na plaze to ubieram stroj, jak komus sie nie podoba jak wygladam to nie musi patrzec Pocieszajace jest to ze w Irlandii rzadko kto wyglada w stroju idealnie wiec nie wyrozniam sie
Necia, ja przez 10 lat nie zalozylam krotkich spodenek bo uwazalam ze mam grube i krzywe nogi a wazylam wtedy tyle ile teraz chcialabym wazyc
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Karla jak ja Cię rozumiem! Ja nadal nie nosze krótkich spodenek, poza plaża. Tam sie zmuszę. Nie nosze tez bluzek na ramiączka
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Krzyś 11.5.2017 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Kornelia 25.4.2021 r.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Necia, ja spodenki zaczelam nosic jakis czas temu i o dziwo przy wadze duzo wiekszej niz mialam wtedy kiedy ich nie ubieralam po prostu zaczelam miec wyje**** i cieszyc sie tym ze nie gotuje sie w spodniach
bluzek na ramiaczkach raczej unikam bo mam szerokie ramiona, ale jak jest naprawde goraco to ubiore
bluzek na ramiaczkach raczej unikam bo mam szerokie ramiona, ale jak jest naprawde goraco to ubiore
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Ja sie boje momentu kiedy okaze się że jestem za stara i shorty "nie przystoja"
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Haha ja też
Ja przed ciążą uważałam, że jestem super laska, tylko mi moje piegi przeszkadzały przez co nakładałam tonę tapety. Teraz uwielbiam naturalny makijaż a ubolewam nad brzuchem. No my kobiety nie potrafimy żyć bez kompleksów
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Itzal, moja mama ma 53 lata i paraduje w krotszych spodenkach niz moje
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Itzal, moja mama raczej nie zamierza przestac no ale jest chudsza ode mnie i wazy pewnie jakies 10kg mniej
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
i zeby nie bylo, urodzila 3jke dzieci i nie ma takiego zwisa na brzuchu jak ja
Tylko ona ma alergie prawie na wszystko, a przede wszystkim na make pszenna
Tylko ona ma alergie prawie na wszystko, a przede wszystkim na make pszenna
- Escherichia
- Posty: 5494
- Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
A ja mam słaby dzień żarcia.. 400kcal na liczniku Jakoś nie mam apetytu.. Około 17:00 idę na obiad z przyjaciółka.. może dobiję coś kalorii.. Słabo widzę to jedzenie dzisiaj...
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
nie widziałam, że odpisałaś. dałabym Ci z 58, max 60 kilo po zdjęciu...Misiaq pisze: ↑18 cze 2020, 9:38Ważę więcej niż TySuerte pisze: ↑18 cze 2020, 9:12nie wiem czy pisałaś ile ważysz, ale po zdjęciu pamiętam, że jesteś chuda, a im mniej do zrzucenia tym trudniej po prostu. jak ja zaczęłam się w sierpniu odchudzać, to w 2 tygodnie mi 4,5 kg spadło, a w miesiąc 8. teraz leci wolniej i pewnie niedługo i u mnie znowu stanie waga...
(nie mówię oczywiście o osobach, które mają problemy ze zdrowiem.)
A wzrostu mam 162.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Suerte 58 to mój nieosiągalny cel!Suerte pisze: ↑18 cze 2020, 17:16nie widziałam, że odpisałaś. dałabym Ci z 58, max 60 kilo po zdjęciu...Misiaq pisze: ↑18 cze 2020, 9:38Ważę więcej niż TySuerte pisze: ↑18 cze 2020, 9:12nie wiem czy pisałaś ile ważysz, ale po zdjęciu pamiętam, że jesteś chuda, a im mniej do zrzucenia tym trudniej po prostu. jak ja zaczęłam się w sierpniu odchudzać, to w 2 tygodnie mi 4,5 kg spadło, a w miesiąc 8. teraz leci wolniej i pewnie niedługo i u mnie znowu stanie waga...
(nie mówię oczywiście o osobach, które mają problemy ze zdrowiem.)
A wzrostu mam 162.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Od poniedziałku -1,3 (ja się muszę ważyć w piątki, to jest silniejsze ode mnie ), czyli w sumie zeszło to, co zyskałam w weekend, ale liczę, że tendencja spadkowa się utrzyma
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
Efryna, wow piękny wynik! Brawo!
U mnie na minusie 0,6. Niedużo ale się cieszę. Jak taka tendencja spadkowa się utrzyma, to może nie będzie wielkiego dramatu nad morzem.
U mnie na minusie 0,6. Niedużo ale się cieszę. Jak taka tendencja spadkowa się utrzyma, to może nie będzie wielkiego dramatu nad morzem.
Re: Moja walka o lepszą sylwetkę
brawo Dziewczyny!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości