Moja walka o lepszą sylwetkę

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 25 cze 2020, 9:04

u mnie w końcu mały spadek z 63.4 na 63. już niby tak blisko do tej 5 z przodu, a dalej tak daleko...

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 25 cze 2020, 9:13

Ja ambitnie stoję w miejscu 😁

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 25 cze 2020, 9:17

Escherichia pisze:
25 cze 2020, 9:13
Ja ambitnie stoję w miejscu 😁
mi też z tydzień waga stała teraz :roll:

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 25 cze 2020, 11:05

Suerte pisze:
25 cze 2020, 9:17
Escherichia pisze:
25 cze 2020, 9:13
Ja ambitnie stoję w miejscu 😁
mi też z tydzień waga stała teraz :roll:
a Ty się nie miałaś ważyć dopiero w lipcu? Rozmyślałam, czy nie wziąć z Ciebie przykładu i ważyć się raz w miesiącu, ale ciekawość silniejsza ;)

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 25 cze 2020, 11:06

sowaa pisze:
25 cze 2020, 11:05
Suerte pisze:
25 cze 2020, 9:17
Escherichia pisze:
25 cze 2020, 9:13
Ja ambitnie stoję w miejscu 😁
mi też z tydzień waga stała teraz :roll:
a Ty się nie miałaś ważyć dopiero w lipcu? Rozmyślałam, czy nie wziąć z Ciebie przykładu i ważyć się raz w miesiącu, ale ciekawość silniejsza ;)
miałam. pierwsze 2,5 tygodnia wytrzymałam, potem jak raz wlazłam, tak co 3 dni teraz z ciekawości wchodzę :roll:

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 25 cze 2020, 13:00

Taa, też miałam się ważyć po okresie, ale to dopiero Za około 2 tygodnie i nie wytrzymałam 😉

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 25 cze 2020, 13:00

Dzisiaj zmuszona byłam zjeść pieczywo.. Boże, jakie ono jest pyszne! 🤤🤤🤤 😂

farazi
Posty: 9827
Rejestracja: 28 maja 2017, 6:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: farazi » 25 cze 2020, 14:14

Escherichia pisze:
25 cze 2020, 13:00
Dzisiaj zmuszona byłam zjeść pieczywo.. Boże, jakie ono jest pyszne! 🤤🤤🤤 😂
:lol:
Na siłę Ci wciskano? ;)

Ja dzisiaj zmuszona byłam zjeść tort. No nie mogłam odmówić. Ale było warto, był pyszny.

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 25 cze 2020, 15:01

farazi pisze:
25 cze 2020, 14:14
Escherichia pisze:
25 cze 2020, 13:00
Dzisiaj zmuszona byłam zjeść pieczywo.. Boże, jakie ono jest pyszne! 🤤🤤🤤 😂
:lol:
Na siłę Ci wciskano? ;)

To sformułowanie nie tyczy się wyłącznie bycia zmuszaną do czegoś przez drugą osobę, ale również przez sytuacje 😉

sowaa
Posty: 5907
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:20

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: sowaa » 25 cze 2020, 15:24

farazi pisze:
25 cze 2020, 14:14
Escherichia pisze:
25 cze 2020, 13:00
Dzisiaj zmuszona byłam zjeść pieczywo.. Boże, jakie ono jest pyszne! 🤤🤤🤤 😂
:lol:
Na siłę Ci wciskano? ;)

Ja dzisiaj zmuszona byłam zjeść tort. No nie mogłam odmówić. Ale było warto, był pyszny.
ja też w niedzielę tortu sobie nie odmówiłam :) resztę popakowałam w pudełka i dałam na wynos rodzinie, żeby nie kusiło ;)

Escherichia nie jesz w ogóle pieczywa, czy tylko białego?

Awatar użytkownika
Escherichia
Posty: 5494
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:23

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Escherichia » 25 cze 2020, 16:23

Sowa, nie jem pieczywa w ogóle.
Dzisiaj po pracy kupiłam sobie Wąsę z błonnikiem (te grubsze kromki, nie "wafle"), bo widzę, że w pracy mam już problem ze śniadaniami, zaczynam nie chcieć ich jeść 😉

Awatar użytkownika
adu
Posty: 10248
Rejestracja: 27 maja 2017, 8:02

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: adu » 26 cze 2020, 7:43

Ja się już tu ni3 chwalę żadnymi spadkami , bo zawsze ale to zawsze jak się pochwalę to potem nie spada tylko szybuje w górę. Także pochwalę sie dopiero jak osiągne pierwszy cel
Obrazek

Awatar użytkownika
Suerte
Posty: 7973
Rejestracja: 27 maja 2017, 11:29

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: Suerte » 26 cze 2020, 8:03

ja się znowu wkręciłam w ważenie codziennie :roll:
ale znowu mały spadek - 62,7.

Awatar użytkownika
shattered
Posty: 1174
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:54

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: shattered » 26 cze 2020, 8:18

Escherichia pisze:
25 cze 2020, 9:13
Ja ambitnie stoję w miejscu 😁
ja lepiej bo znowu w górę ;)
Escherichia pisze:
25 cze 2020, 16:23
Sowa, nie jem pieczywa w ogóle.
z ciekawości, dlaczego?
farazi pisze:
25 cze 2020, 14:14
Ale było warto, był pyszny.
:dance: czasem trzeba :) ja się wkręciłam w czereśnie, nadzieja w tym, że się skończą kiedyś :P
Suerte pisze:
25 cze 2020, 11:06
tak co 3 dni teraz z ciekawości wchodzę
Suerte pisze:
26 cze 2020, 8:03
ja się znowu wkręciłam w ważenie codziennie
szybko idzie :P ale gratuluję spadku :)
meg pisze:
24 cze 2020, 19:49
My mamy obydwoje z mężem tak, że jak zjemy talerz zupy to z drugim daniem musimy poczekać, bo tak od razu to nie wmieścimy.
u mnie zależy jaka zupa

U mnie znowu do góry, lubię te parabole :P ale chyba wreszcie wchodzę w stan "lubię siebie". Wiadomo, że chciałabym nie mieć tłuszczu na brzuchu, czy wyglądać przy tej samej wadze tak jak 3 lata temu (starość, kur**, starość) ale kupując spodenki, patrzę - ale cellulit, i zaraz - mam to w ()(), biorę. I kupiłam kilka crop topów, oczywiście do spodni ze stanem po pępek ale kiedyś to by było nie do pomyślenia.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
lisbeth87
Posty: 15971
Rejestracja: 26 maja 2017, 23:57

Re: Moja walka o lepszą sylwetkę

Post autor: lisbeth87 » 26 cze 2020, 10:15

wczoraj wieczorem poluzowałam i niestety waga poszła w górę 🙄
"Działanie pociąga za sobą koszty i ryzyko,
ale o wiele mniejsze niż te,
które wiąże się z wygodną biernością."

Julia 2.4.2017r.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości